Drukuj Powrót do artykułu

Nie bójmy się apokalipsy

28 marca 2011 | 08:52 | sal (KAI Rzym) / ms Ⓒ Ⓟ

Czy zbliżamy się do apokalipsy? Końca świata należy się spodziewać, bo kiedyś nastąpi, ale chrześcijanin ma pewność, że Bóg przyjdzie mu z pomocą – zapewnia kard. Carlo Marii Martini.

Emerytowany arcybiskup Mediolanu na łamach mediolańskiego dziennika Corriere della Sera” odpowiada na ich pytania raz w miesiącu. 84-letni włoski purpurat przekonuje ich, że „nie należy się lękać apokalipsy”.

Wielu z nas, obserwując wydarzenia ostatnich czasów, „wielkie katastrofy naturalne, a także wojny i przejawy nienawiści”, odnosi wrażenie, że zbliża się koniec świata. Czy należy się go spodziewać? „Prawdziwa odpowiedź powinna być twierdząca – stwierdza kard. Martini – chrześcijanin wierzy bowiem, że ten świat któregoś dnia musi się skończyć, zresztą potwierdza to nauka, ponieważ słońce zbliża się do swego nieuchronnego zachodu. Dlatego wielu ludzi z lękiem zadaje pytanie: «Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy się to dziać zacznie?» (Łk 21, 7). Jezus wzywa, by nie dać się zastraszyć: «Nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach». I dalej: «Ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie… ale włos z głowy wam nie zginie». Chrześcijanin ma pewność, że Bóg przyjdzie mu z pomocą” – zapewnia hierarcha.

Według niego, „również niechrześcijanie mogą mieć tę pewność. Widzimy w tych dniach ludzi, którzy bronią się przed tym śmiertelnym niepokojem, angażując się całym sobą w służbie nieszczęsnych braci, z wielką godnością i odwagą. Naród japoński ukazuje miarę swej powagi i swojego oporu. Gdybyśmy wszyscy naśladowali ich spokój i godność, moglibyśmy zapobiec także następstwom mozolnego, upokarzającego i niszczycielskiego konfliktu” – pisze kard. Martini.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.