Drukuj Powrót do artykułu

Nie było agitacji wyborczej

30 listopada 2011 | 13:24 | lk / pm Ⓒ Ⓟ

Aż 91 proc. Polaków, którzy w okresie kampanii wyborczej uczestniczyli w Mszach św., uważa, że odprawiający je księża nie sugerowali, na kogo głosować – wynika z najnowszego sondażu CBOS.

CBOS zbadał przedwyborcze postawy duchownych widziane oczami Polaków. Respondenci, którzy w tym czasie uczestniczyli w nabożeństwach, niemal powszechnie (91 proc.) twierdzą, że odprawiający je duchowni nie sugerowali na kogo powinni głosować. Jedynie 5 proc. uznało, że w kazaniach księży dochodziło „kilkakrotnie” do agitacji przedwyborczej.

Według CBOS postrzeganie przedwyborczej agitacji w kazaniach księży raczej nie ma związku z wielkością i położeniem miejscowości, z których pochodzą ankietowani, choć nieco częściej mówią o niej osoby z województw południowo-wschodniej i centralnej Polski (10 proc.) oraz z miast liczących 101-500 tys. ludności (12 proc.). Bez znaczenia dla opinii na ten temat okazuje się częstość praktykowania religijnego.

O ile tylko nieliczni ankietowani przyznają, że brali udział we Mszy, w której duchowny zdradzał swoje sympatie polityczne, o tyle prawie jedna czwarta ogółu respondentów (23 proc.) słyszała o takiej sytuacji od znajomych, rodziny czy sąsiadów. Aż 77 proc. nie słyszało o takim przypadku.

Deklaracje osób uczestniczących przed wyborami w nabożeństwach sugerują nikłe
zaangażowanie polityczne Kościoła w tegoroczną kampanię. Obraz lokalnych struktur
widziany oczami respondentów zaangażowanych religijnie nie do końca przekłada się jednak
na to, jak postrzegana jest aktywność całego duchowieństwa – jedna trzecia wszystkich
badanych (34 proc.) uważa, że przed wyborami parlamentarnymi Kościół katolicki nie
pozostawał neutralny, z kolei 51 proc. jest zdania, że nie angażował się po stronie żadnej partii politycznej.

Agitację polityczną Kościoła dostrzegło 60 proc. osób o poglądach lewicowych i niepraktykujących religijnie, niemal połowa badanych uzyskujących dochody per capita powyżej 1500 zł (47 proc.), żyjących w największych miastach (47 proc.) oraz dwie piąte ankietowanych legitymujących się co najmniej średnim wykształceniem.

Poglądy na ten temat wyraźnie różnicują też preferencje partyjne – o przedwyborczym zaangażowaniu księży przekonanych jest 82 proc. osób popierających Ruch Palikota i tylko 15 proc. potencjalnego elektoratu Prawa i Sprawiedliwości.

Tych, którzy dostrzegli stronniczość Kościoła CBOS poprosił, by powiedzieli, po stronie
jakiego ugrupowania politycznego, ich zdaniem, się opowiadał. Niemal wszyscy respondenci
z tej grupy przyznali, że duchowieństwo angażowało się na rzecz Prawa i Sprawiedliwości
(89 proc.). Według 3 proc. była to Platforma Obywatelska, zdaniem 1 proc. partie prawicowe – ogólnie, a według 1 proc. – Ruch Palikota i Sojusz Lewicy Demokratycznej.

W komentarzu Natalia Hipsz z CBOS stwierdza, że Polacy oceniają przedwyborcze postawy księży „dość ambiwalentnie”, przy czym nie chodzi tu wyłącznie o dysonans między opiniami osób regularnie praktykujących i osób niezaangażowanych religijnie.

„Duże różnice widoczne są także w recepcji działań lokalnych oraz tych prowadzonych przez Kościół w ogóle. Wprawdzie na jednym i na drugim szczeblu dominująca część respondentów deklaruje, że nie zauważa politycznego zaangażowania struktur kościelnych – trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że opinie w obu tych sferach nie do końca ze sobą współgrają, nie odtwarzają tej samej rzeczywistości. O ile bowiem ankietowani w zasadzie nie dostrzegali agitacji w swoich parafiach, o tyle w makroskali – na poziomie instytucji Kościoła, o jej obecności mówi już co trzeci” – komentuje badaczka.

Badanie „Między Kościołem a lokalem wyborczym – o politycznym zaangażowaniu księży” przeprowadzono w dniach 4-13 listopada na 969-osobowej grupie dorosłych Polaków.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.