Nie powinniśmy przyjmować bezrefleksyjnie wzorców zlaicyzowanego życia

Wiara przodków to bogactwo współczesnego pokolenia Polek i Polaków, którego nie wolno trwonić – mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas Mszy św. 1 stycznia.

Metropolita krakowski stwierdził, że Polacy mają ubogacać tym dziedzictwem Europę i nie powinni poddawać się sekularyzmowi, gdyż w ten sposób wszyscy ponoszą stratę.

Kard. Dziwisz mówił, że dramat współczesnego świata polega na tym, że „po dwóch tysiącach lat żywej obecności Jezusa Chrystusa w dziejach człowieka” wciąż jeszcze znajdują się ludzie i społeczności, które „odtrącają miłość Zbawiciela” i „żyją tak, jakby Bóg nie istniał”. Metropolita krakowski przyznał, że proces jednoczenia się Europy daje nadzieję nie tylko na życie w pokoju, wolności i dobrobycie, ale także na zbudowanie „wspólnoty ducha”, która wyrasta z jednego korzenia. „Naszą europejską tożsamość rzeźbiły wartości zapisane w Ewangelii. Twórcy nowej Europy byli ludźmi głęboko wierzącymi. Byli wiernymi uczniami Jezusa Chrystusa” – przypomniał. Hierarcha stwierdził, że w tym kontekście postawa środowisk, które chcą odciąć Europę od jej chrześcijańskich źródeł, jest niepokojąca i podkreślił, że chrześcijanie nie chcą narzucać nikomu swoich symboli. „Twierdzimy tylko, że krzyż uosabia najwyższe wartości miłości, ofiary, pojednania. Krzyż nikomu nie zagraża. Krzyż otwiera na Boga, a jednocześnie prowadzi do człowieka” – powiedział metropolita krakowski i dodał, że na tym przekonaniu budowana jest Europa ducha.

Według kard. Dziwisza zadaniem współczesnego pokolenia Polek i Polaków, którym została przekazana wiara przodków, jest wnoszenie tego dziedzictwa do wspólnoty europejskiej. „Nie powinniśmy bezrefleksyjnie dostosowywać się do tendencji i wzorców życia naznaczonych sekularyzmem. Czyniąc to, wszyscy ponosimy stratę. Ponosimy ją my sami. Ponoszą ją ci, z którymi możemy współpracować w dziele odrodzenia Europy, w jej powracaniu do źródeł chrześcijańskich” – zaznaczył mówca.

Z okazji Nowego Roku metropolita krakowski złożył życzenia Polakom i Kościołowi w Polsce, aby „nadal był solą ziemi i światłością świata, zaczynem dobra”. „Niech będzie siłą Narodu i oparciem dla wszystkich ludzi dobrej woli” – mówił. Zwracając się do rządzących kard. Dziwisz życzył, by spełniali swoje obowiązki w duchu odpowiedzialności oraz w dialogu z tymi, którym chcą służyć. „Niech pamiętają zwłaszcza o ludziach mniej uprzywilejowanych, potrzebujących wsparcia i solidarności. Niech sami spotykają się ze zrozumieniem i życzliwością” – dodał.