Drukuj Powrót do artykułu

Nie tylko o prof. Chazana tu chodzi

14 lipca 2014 | 10:25 | Alina Petrowa-Wasilewicz / am Ⓒ Ⓟ

W niezwykle emocjonalnej atmosferze został odwołany ze stanowiska wieloletni dyrektor szpitala św. Rodziny prof. Bogdan Chazan.

Po ujawnieniu faktu, że nie podał pacjentce informacji o placówce, w której mogłaby dokonać aborcji, szpital skontrolowały aż cztery podmioty, minister zdrowia skierował sprawę do prokuratury, na placówkę nałożono niebotyczną karę pieniężną. Lewicowe media wszczęły nagonkę, nie cofając się przed kłamstwem i manipulacją.

„Sprawa prof. Chazana”, wzorowego dyrektora placówki i lekarza szanowanego przez rodzące matki, ma jednak drugie dno. Znana postać świata lekarskiego, która kategorycznie broni życia i publicznie przestrzega przed in vitro, psuje potężny biznes klinikom parającym się zapłodnieniem pozaustrojowym i korzystającym z dopłat z budżetu państwa.
Profesor Chazan, powołując się na klauzulę sumienia, przeciwstawił się także lewicowej koncepcji zawodu lekarza, zgodnie z którą medyk ma być bezwolnym automatem pozbawionym zasad etycznych, wykonującym żądania pacjentów, podporządkowując się dyktatowi administratora, który „płaci, więc wymaga”.

Ale największym przewinieniem profesora jest fakt, o którym mało kto wspomina – jest on sygnatariuszem Deklaracji Wiary, zainicjowanej przez prof. Wandę Półtawską. To zaproszenie medyków do jednoznacznego opowiedzenia się za życiem. Prof. Chazan opowiedział się po stronie życia i musi płacić za to wysoką cenę, bo jego wybór doda odwagi tym, którzy przeciwstawią się śmiercionośnym prądom współczesności. I właśnie tego nie wybaczą mu inżynierowie pracujący nad skleceniem modelu świata bez Boga.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.