Drukuj Powrót do artykułu

Nie zabraniamy nikomu posyłać dziecka na etykę

31 sierpnia 2013 | 09:22 | awo / pm Ⓒ Ⓟ

Nie zabraniamy nikomu posyłać dziecka na etykę, tylko zawczasu oświadczamy, że nie jest to przygotowanie do I Komunii świętej – podkreślił kard. Kazimierz Nycz podczas spotkania z duchowieństwem archidiecezji warszawskiej.

Metropolita warszawski uprzedza ewentualny konflikt w przyszłości, gdy część z tych rodziców np. pod wpływem nacisków dziadków, za rok będzie chciało, żeby ich dziecko przystąpiło do I Komunii świętej, a nie będzie do tego przygotowane.

Metropolita warszawski stwierdził, że jest to nowe zjawisko, na które „trzeba mieć oczy otwarte”. – W wielu szkołach, zwłaszcza w miastach, m.in. w Warszawie, dyrektorzy wprowadzili lekcje etyki już od I klasy szkoły podstawowej, bo np. na 25 dzieci w klasie 7 z nich rodzice zapisali na lekcje etyki – opowiadał kardynał.

Jego zdaniem, księża muszą zmierzyć się z nowym problemem. – Przyszło pokolenie ludzi 30-35-letnich, już uformowane w nowym czasie, które uważa, że religia ich dziecku nie jest potrzebna i posyła je na neutralną etykę. Ale możliwe, że pod wpływem nacisków dziadków i krewnych, którzy będą dziwić się: Jak to, dziecko nie pójdzie do I Komunii świętej?, ulegną i będą potem sami próbowali wywrzeć nacisk na proboszcza, żeby dopuścił ich dziecko do I Komunii. Jednak lekcje etyki nie są przygotowaniem do sakramentu Eucharystii – podkreślił kard. Nycz.

Zalecił, by księża przestrzegali tej zasady oraz wykładni i już teraz informowali o niej rodziców, by ci potem nie mówili: „A ja nie wiedziałem; myślałem, że to jest wszystko jedno czy dziecko chodzi na religię, czy na etykę”.

Wczoraj komunikat w tej sprawie wydała Komisja Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.