Drukuj Powrót do artykułu

Niebiańska misja św. Jana Pawła II będzie trwała w Kazachstanie

10 kwietnia 2014 | 10:43 | Rozmawiał Krzysztof Tomasik / pm Ⓒ Ⓟ

„Wielu ludzi dzięki przykładowi bł. Jana Pawła II spotkało Boga. Na pewno jego niebiańska misja świętego będzie trwała w Kazachstanie i na całym świecie” – podkreślił abp Tomasz Peta w rozmowie z KAI.

Arcybiskup Astany wyznał, że dla niego wielkim cudem jest to, że wszyscy mieszkańcy Kazachstanu, bez względu na narodowość czy religię, uważają Jana Pawła II za świętego i go kochają. Przypomniał, że papież Polak bardzo dobrze znał losy milionów męczenników systemu sowieckiego, dla których Kazachstan był „oceanem krwi i łez”.

Publikujemy tekst rozmowy:

KAI: Kim jest bł. Jan Paweł II dla Kościoła w Kazachstanie?

Abp Tomasz Peta: Ojciec Święty Jan Paweł II to osoba bardzo znana, szanowana i kochana w Kazachstanie i to przez wszystkich bez względu na wyznanie czy religię. Szczególnie zapadła w serca ludzi jego pielgrzymka do Kazachstanu w 2001 r. Pamiętają o niej chrześcijanie różnych wyznań, muzułmanie a także ludzie dalecy od religii. Do dzisiaj spotykam ludzi, którzy o niej mówią. Kilkanaście dni temu rozmawiałem z oficerem służb, które czuwały nad bezpieczeństwem papieskiej wizyty. Wyznał mi, że po pielgrzymce Jana Pawła II czuje się w połowie muzułmaninem a w połowie katolikiem. Na tym przykładzie widać jak mocno osoba Ojca Świętego wpłynęła na jego myśli, uczucia, spojrzenie na życie. Osoba papiea zapadła ludziom głęboko w serca. Pozostał postacią niezwykle ważną dla Kazachstanu.

KAI: Jakie ważne przesłanie pozostawił papież Polak dla kazachskich katolików?

– Trzeba podkreślić, że przez cztery dni, które spędził w Kazachstanie papież zwracał się nie tylko do katolików. Nawet podczas Mszy św. na placu Matki Ojczyzny w Astanie z udziałem 40 tys. ludzi zwracał się do całego kraju, narodu. Kilka razy powtarzał, że prosi Boga o błogosławieństwo dla całego Kazachstanu. Pozostawił przesłanie, w którym mówił, że kraj ten ma specjalną misję aby być mostem między kontynentami, religiami, kulturami. „Kazachstan jest ziemią spotkania” – mówił.

Z papieskiego przesłania zrodziła się u prezydenta Kazachstanu, Nursułtana Nazarbajewa idea organizowania co trzy lata kongresów przedstawicieli największych religii świata. Pierwszy zjazd odbył się we wrześniu 2003 r. a ostatnio w 2012 r. Na każde ze spotkań papież wysyła delegację wysokiego szczebla.

Równie ważne przesłanie Ojciec Święty pozostawił dla kapłanów i osób konsekrowanych. Za przykład dał nam dwóch kapłanów: sługę Bożego ks. Władysława Bukowińskiego i ks. Tadeusza Federowicza. O ks. Bukowińskim, którego beatyfikacji oczekujemy, papież mówił także prezydentowi. Była to osoba bardzo ważna dla papieża Wojtyły, łączyły ich więzy przyjaźni. Wspominał częste spotkania z ks. Bukowińskim i jak wiele się od niego nauczył.

Jan Paweł II niezwykle umocnił wiarę naszej katolickiej wspólnoty. Nie tylko papież Polak ale i Benedykt XVI dodawali nam zawsze otuchy mówiąc: „Nie lękaj się mała trzódko”. Jan Paweł II powtórzył także oddanie Kazachstanu i Kościołów w Azji Centralnej w opiekę Matki Bożej Królowej Pokoju, którego dokonał w 1995 r. w sanktuarium maryjnym w Oziornoje arcybiskup Jan Paweł Lenga, ówczesny ordynariusz dla katolików pięciu krajów Azji Centralnej. Przypomnijmy też, że papież jest ojcem struktur kościelnych na Wschodzie. Abp Lenga był pierwszym biskupem katolickim na tych terenach po 651 latach.

KAI: Kazachstan to też ziemia milionów męczenników systemu sowieckiego…

– Jan Paweł II do tego też nawiązywał podczas pielgrzymki i mówił o cierpieniach milionów ludzi na tych terenach. Kazachstan był „oceanem krwi i łez męczenników”. Przypomnijmy, że sieć obozów koncentracyjnych w Karagandzie zajmowała obszar wielkości Francji. Nawet ci, którzy nie znajdowali się w obozach i mieszkali w wioskach i miasteczkach byli też męczennikami. Polacy z terenów Ukrainy, którzy zostali zesłani w 1936 r. do Kazachstanu byli niewolnikami sowieckiego systemu. Kazachska ziemia jest świadkiem cierpień narodów od Japonii po Hiszpanię.

KAI: Które z osobistych spotkań z Janem Pawłem II najbardziej zapadło Księdzu Arcybiskupowi w pamięci?

– Miałem szczęście spotykać się kard. Wojtyłę jeszcze w czasach gdy byłem klerykiem. Przyjeżdżał do Gniezna na odpusty św. Wojciecha. Pewnego roku, a byłem wówczas klerykiem tuż po wojsku, w Pałacu Prymasowskim stałem z krzyżem procesyjnym i przechodził koło mnie kard. Wojtyła. Wtedy stanąłem na baczność, stuknąłem po żołniersku obcasami butów i złożyłem ukłon. Wtedy on ukłonił się jeszcze głębiej, co mnie bardzo zawstydziło ale i też zapadło głęboko w pamięć. U mnie był to odruch a u niego wyczułem głęboki szacunek do drugiego człowieka. Potem zapamiętałem święcenia biskupie, które osobiście otrzymałem z jego rąk w bazylice św. Piotra oraz wizytę w Kazachstanie. Ponadto spotykałem się z Ojcem Świętym podczas wizyty ad limina Apostolorum w Watykanie. Podczas obiadu, którym podejmował biskupów z Azji Centralnej pamiętam, że papież niewiele mówił ale cały czas uważnie słuchał. Papież słuchał i modlił się za swoich rozmówców.

KAI: Ksiądz Arcybiskup spotkał może osoby, które doznały jakichś szczególnych łask za przyczyną bł. Jana Pawła II?

– Dla mnie wielkim cudem jest już to, że wszyscy mieszkańcy Kazachstanu bez względu na narodowość czy religię uważają Jana Pawła II za świętego i go kochają. Nie są to cuda o wymiarze uzdrowienia ale mamy do czynienia z uzdrowieniami duchowymi. Ludzie jednym chórem mówią o jego świętości, szanują go i kochają. Czy to nie cud? Myślę, że wielu ludzi dzięki przykładowi bł. Jana Pawła II spotkało Boga. Na pewno jego niebiańska misja świętego będzie trwała w Kazachstanie i na całym świecie. Tak jak mówiły św. Teresa od Dzieciątka Jezus, św. Faustyna, że ich misją w niebie będzie pomaganie ludziom na ziemi. Gdy był wśród nas, ukazywał się nam jako tytan modlitwy i pracy, dzięki którym nas wspierał a teraz, w niebie, jego możliwości pomocy są nieporównywalnie większe.

KAI: Jakie intencje powierza Ksiądz Arcybiskup bł. Janowi Pawłowi II?

– Przede wszystkim wszystkie sprawy Kościoła w Kazachstanie. Chcielibyśmy aby został drugim patronem naszej diecezji. Z taką prośbą zwrócimy się do Watykanu. Pierwszą naszą patronką jest Matka Boża. Dla nas najważniejsze jest to, aby Jezus Chrystus był znany i kochany w naszym kraju i to będziemy polecać wstawiennictwu świętego Jana Pawła II.

KAI: Jak będziecie obchodzić kanonizację papieży Jana XXIII I Jana Pawła II?

– W grudniu ub. r. podczas obchodów narodowego święta Niepodległości miałem okazję rozmawiać z prezydentem Nazarbajewem i powiedziałem mu, że „przyjaciel Kazachstanu” zostanie świętym i czy zechciałby odwiedzić w dniu kanonizacji katolików w astanińskiej katedrze. Potem wystosowałem oficjalny list i czekamy na odpowiedź. Gdy prezydent potwierdzi wizytę wtedy nie pojadę na uroczystości do Rzymu. Ze względu na odległość i koszty nie organizujemy zbiorowych pielgrzymek. Będziemy oczywiście w kościołach organizować transmisje z kanonizacji. Ponadto w każdej diecezji odprawione zostaną msze św. dziękczynne za kanonizację. W Astanie dziękczynienie odbędzie się we wrześniu, kiedy to co roku obchodzimy Dni Papieskie z okazji kolejnej rocznicy pielgrzymki Jana Pawła do Kazachstanu.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.