Niemcy: dobry futbol chyba również cieszy Boga
30 czerwca 2008 | 15:58 | ts[KAI/KNA]//po Ⓒ Ⓟ
„Dobry futbol chyba również cieszy Boga” – uważa niemiecki arcybiskup i piłkarski kibic Reinhard Marx.
W wywiadzie udzielonym dla niedzielnego wydania monachijskiej „Abendzeitung” arcybiskup Monachium powiedział, że Bóg zapewne cieszy się z dobrej gry i pięknie strzelonych bramek. Natomiast „bóg futbolu” został wynaleziony przez media, które stawiają go zawsze po stronie zwycięzców.
„Bóg chrześcijan zawsze stoi po stronie człowieka” – podkreślił abp Marx. Zagorzały kibic Borussii Dortmund przyznał, że sam nigdy nie uprawiał sportów. Oglądając jednak dobre mecze czuje, że gra razem z zawodnikami, „bo inaczej nie miałoby sensu prawdziwe przeżywanie sportowego wydarzenia”.
Jednak nawet najlepszy mecz jest dla abp. Marxa „tylko grą”. – Dlatego, przynajmniej gdy chodzi o futbol, są mi obce łzy porażki i zwątpienia, czy też przesadna euforia po odniesionym sukcesie” – powiedział niemiecki hierarcha.
Abp Marx wyznał, że jako młody chłopiec nigdy nie zawieszał w swoim pokoju plakatów ze sportowcami, ale raczej wizerunki wielkich świętych, takich jak św. Franciszek z Asyżu czy Matka Teresa z Kalkuty.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.