Drukuj Powrót do artykułu

Niemcy: 175- lecie katolickiego dzieła pomocy „missio”

27 września 2007 | 13:43 | ts//mam Ⓒ Ⓟ

Katolickie dzieło pomocy w Niemczech „missio” obchodzi 175-lecie istnienia. Organizacja wspiera 2 700 projektów pomocy w 100 krajach Afryki, Azji i Oceanii- poinformował przewodniczący „missio”, o. Hermann Schalück.

„«Missio» nie tylko spieszy z pomocą ludziom biednym i skrzywdzonym, ale również daje im orientację w wierze” – podkreśliła współpracująca z organizacją Gundula Gause, dziennikarka telewizji ZDF. Dodała, że jest to dla niej praktyczne przekazywanie Dobrej Nowiny.

Gośćmi jubileuszowych uroczystości w Akwizgranie będą kończący swą misję dyplomatyczną nuncjusz apostolski w Niemczech , abp Erwin Josef Ender, bp Wenceslao Padillaz Mongolii, abp Orlando Quevedo z Filipin oraz biskupi afrykańscy. Nie przybędzie na uroczystości przewodniczący Konferencji Biskupów Niemieckich, kard. Karl Lehmann, ponieważ w tym czasie będzie przebywał w Rumunii na uroczystościach intronizacji nowego patriarchy Rumuńskiego Kościoła Prawosławnego Daniela I.

„Pojęcie działalności misyjnej nie może się dziś kojarzyć ze stereotypowym obrazem białego człowieka, który wyjeżdża w odległe strony świata, aby chrzcić ludzi” – powiedział o. Schalück i dodał: „Nie chcemy występować tylko jako ludzie zwiększający liczbę chrześcijan, lecz pragniemy dawać osobiste świadectwo o Bogu miłości i sprawiedliwości”. Zakonnik wyjaśnił, że dlatego projekty pomocy kościelnej są ściśle związane z sytuacją społeczną, polityczną i zdrowotną danego kraju. Jako przykład wymienił pomoc sierotom po zmarłych na AIDS w Afryce, krzywdzonych w Indiach tzw. „niedotykalnych” z najniższej kast społecznej w Indiach i najmłodszy Kościół katolicki świata, liczący tylko 410 wiernych, Kościół w Mongolii.

„Missio” jest jednym z ponad 100 papieskich dzieł misyjnych na świecie. Swoje siedziby ma w Akwizgranie i Monachium. Akwizgrańską placówkę założył w 1832 r. mieszkający tam lekarz Heinrich Hahn. W kilka lat później, w 1836 r., powstało „Stowarzyszeni Misyjne Ludwiga” w Monachium. W 1922 r. papież Pius XI nadał obu dziełom rangę Papieskich Dzieł Misyjnych. Od 1972 r. oba dzieła, choć w znacznym stopniu działają samodzielnie, występują pod jednym szyldem.

Do zadań „missio” należy m.in. budowanie partnerskich kontaktów z Kościołami Afryki, Azji i Oceanii, realizowanie projektów pomocy w tych krajach, natomiast w Niemczech – budzenie świadomości pomocy tym krajom. Z ubiegłorocznego raportu o działalności „missio” wynika, że aktualnie wspiera ponad trzy tysiące różnych projektów pomocowych. Jest to m.in. pomoc dzieciom-żołnierzom w Kenii i Ugandzie, pomoc najbiedniejszym w Indiach oraz małym wspólnotom chrześcijańskim na Filipinach. „missio” jest finansowana głównie z ofiar, część środków otrzymuje też z podatków kościelnych. W 2006 r. jej budżet wynosił 49,7 mln. euro. Ze zbiórki prowadzonej w niedzielę misyjną organizacja uzyskała 7,65 mln. euro.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.