Drukuj Powrót do artykułu

Niemcy: Śledztwo w sprawie bp. Williamsona, Żydzi zawieszają dialog z Kościołem

29 stycznia 2009 | 16:32 | pb [KAI/AFP] // ro Ⓒ Ⓟ

Od 23 stycznia prokuratura w Ratyzbonie prowadzi śledztwo w sprawie negacjonistycznych wypowiedzi bp. Richarda Williamsona. W rozmowie z telewizją szwedzką hierarcha z Bractwa św. Piusa X oświadczył, że nie wierzy w istnienie komór gazowych w obozach koncentracyjnych w czasie II wojny światowej.

Dodał, że jego zdaniem w obozach tych zginęło 200-300 tys. Żydów, ale „ani jeden w komorach gazowych”. Negacjonizm jest w Niemczech przestępstwem ściganym przez wymiar sprawiedliwości.
Od słów bp. Williamsona odciął się wczoraj Benedykt XVI. Mimo to Centralna Rada Żydów w Niemczech tymczasowo zwiesiła dialog z Kościołem katolickim. Powodem jest rehabilitacja biskupa negacjonisty, z którego została 21 stycznia zdjęta ekskomunika.

„W tej sytuacji chwilowo nie będzie żadnych kontaktów między mną a Kościołem” – oświadczyła przewodnicząca Rady, Charlotte Knobloch dziennikowi „Rheinische Post”. Wyraziła nadzieję, że w Kościele katolickim powstanie „ruch sprzeciwu” wobec podobnych decyzji papieża.

Wyjaśniła, że nie robiłaby problemu, gdyby chodziło o „ludzi, którzy nie wiedzą, co czynią”. Tymczasem „papież jest jedną z najlepiej poinformowanych i najbardziej inteligentnych osobistości w łonie Kościoła katolickiego. On zastanawia się nad każdym słowem, które wypowiada” – stwierdziła Knobloch, która przeżyła Holokaust dzięki chrześcijańskiej rodzinie, która ją ukrywała.

Również rabin David Rosen, zaangażowany od lat w dialog katolicko-żydowski, uznał, że słowa Benedykta XVI dystansujące się od wypowiedzi bp. Williamsona nie zamykają sprawy. W wywiadzie dla włoskiego dziennika „La Repubblica” rabin powiedział, że „zło nie zostało jeszcze naprawione”.

Jego zdaniem „solidarność z Żydami wyrażona przez papieża jest faktem ważnym i użytecznym”, sytuacja pozostaje jednak dwuznaczna, gdyż to bp Williamson powinien przeprosić lub jego wspólnota – Bractwo św. Piusa X – powinna domagać się od niego publicznych przeprosin, aby mógł pozostawać jej członkiem.

Rosen uważa, że gdyby Benedykt XVI wiedział o poglądach bp. Williamsona nie podjąłby decyzji o zdjęciu z niego ekskomuniki. „Ale mówią mi, że jestem naiwny, nadal broniąc papieża” – dodał rabin.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.