Nowe Miasto: poświęcenie tablicy ku czci kapelana Powstania Styczniowego

Poświęcenie tablicy dedykowanej ks. Teofilowi Raczkowskiemu, kapelanowi Powstania Styczniowego, odbyło się w parafii pw. św. Anny w Nowym Mieście w diecezji płockiej. Wydarzenie to było jednym z punktów obchodów 625-lecia parafii. Okolicznościowej Mszy św. przewodniczył ks. kanonik Piotr Grzywaczewski, ceremoniarz biskupi.

Ks. kanonik Grzywaczewski przypomniał, że w ciągu 625 lat istnienia wspólnota parafialna w Nowym Mieście miała wielu wybitnych duszpasterzy. W ich szeregach wyróżnił się zwłaszcza pracujący w niej 150 lat temu ks. Teofil Raczkowski. W zderzeniu z rosyjskim zaborcą ten odważny kapłan, który był wielkim wsparciem dla uformowanego w tych stronach w styczniu 1863 r. oddziału powstańców, pokazał, że trzeba walczyć o to, co wartościowe i polskie. Niestety, już w lipcu 1863 r. ks. Raczkowski został schwytany przez oddział Kozaków, a potem zesłany na Syberię.

Ten „niezmordowany, odważny mężczyzna” nie dał jednak za wygraną. Uciekł z wywózki i dołączył do oddziałów zwalczających Rosjan, biorąc m.in. czynny udział w bitwie pod Rosieniami. Tam niestety ponownie został wzięty do niewoli i po sądzie, na rozkaz Michaiła Murawiowa, generała – gubernatora w Kownie, nazwanego „Wieszacielem”, 24 sierpnia 1863 r. został rozstrzelany.

„Zdumiewa jego determinacja i odwaga, jego patriotyzm i gotowość poświęcenia dla Ojczyzny. Cóż mógł czuć w swoim kapłańskim sercu, jak wiele bólu musiał doświadczyć widząc uciemiężonych bliskich i parafian, skoro z tak nieugiętym dynamizmem walczył z zaborcą niszczącym to, co polskie i katolickie? Skąd czerpał siły do tego by trwać, by składać ofiarę ze swego życia – czy nie z dialogu z Bogiem, nie z modlitwy przed krzyżem Chrystusa, gdzie rozeznawał wolę Sprawiedliwego i Miłosiernego Boga?” – pytał retorycznie ks. Grzywaczewski.

Dodawał, że obecne pokolenie powinno czerpać z bohaterskiej postawy ks. Raczkowskiego. Jego przykład życia może „budzić uśpione niekiedy sumienia”, natomiast ufundowana „mężnemu wikaremu” tablica, którego ciało spoczywa w litewskim Kownie, rodzi „postawę podziwu i wdzięczności, świadomość wielkiej rzeczywistości wiary, która pcha do czynu”.

Umieszczenie tablicy ku czci kapłana – powstańca styczniowego, było jednym z elementów obchodów jubileuszu 625-lecia erygowania parafii pw. św. Anny w Nowym Mieście, w 1388 roku przez biskupa Ścibora. Tablica powstała w inicjatywy parafian, ufundował ją jeden z mieszkańców parafii. Została umieszczona na tylnej ścianie świątyni. Za inicjatywę dziękował proboszcz ks. kan. Wojciech Brzozowski.