Drukuj Powrót do artykułu

Nowe okoliczności zabójstwa ks. Popiełuszki

05 października 2004 | 22:37 | awo //mr Ⓒ Ⓟ

Niewykluczone, że za sprawą zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki stał wpływowy sekretarz KC PZPR Mirosław Milewski, który w latach 1981-85 był szefem resortu spraw wewnętrznych.

Dokument, który potwierdzałby tę hipotezę upublicznił historyk prof. Andrzej Paczkowski 5 października podczas debaty wokół książki pt. „Ksiądz Jerzy Popiełuszko” autorstwa Ewy K. Czaczkowskiej i Tomasza Wiścickiego w klubie „Rzeczpospolitej” w Warszawie.
Nieznany do tej pory dokument przechowywany był w prywatnym archiwum z klauzulą upublicznienia go dopiero w roku 2010. Prof. Paczkowski zdecydował się go ujawnić już teraz w związku ze zbliżającą się 20. rocznicą śmierci ks. Popiełuszki.
Dokument ten jest sprawozdaniem (sporządzonym najprawdopodobniej dla celów historycznych) z dyskusji jaka 25 października 1984 roku o godz. 11.45 miała miejsce w Urzędzie Rady Ministrów nt. „działań politycznych w związku z politycznymi konsekwencjami uprowadzenia ks. Jerzego Popiełuszki w dniu 19 października 1984 roku”. – Według danych prof. Paczkowskiego, w spotkaniu tym uczestniczyli: ówczesny premier gen. Wojciech Jaruzelski oraz m.in.: gen. Janiszewski, płk Kołodziejczyk.
W związku z tym, że jeden z zabójców ks. Jerzego, Grzegorz Piotrowski w swoich pierwszych zeznaniach składanych w nocy z 24 na 25 października 1984 roku, powoływał się na poparcie bliżej nieokreślonych sił w aparacie władzy – podczas opisywanego spotkania rozgorzała burzliwa dyskusja „co to może znaczyć”? Z odnalezionego dokumentu wynika, że uczestnicy spotkania, jedynie za wyjątkiem gen. Jaruzelskiego, wyrazili jednomyślny pogląd, że „politycznym inspiratorem porwania – niezależnie od indywidualnego fanatyzmu sprawcy – mógł być wyłącznie towarzysz Mirosław Milewski”.
– Nie było różnic między wspomnianymi – zauważył prof. Paczkowski – co do politycznej i personalnej odpowiedzialności towarzysza Milewskiego za tę sprawę. – Wspomniani towarzysze jednomyślnie i bez zastrzeżeń opowiedzieli się za natychmiastowym usunięciem Milewskiego ze stanowiska I sekretarza KC bez konieczności wyjaśniania przyczyn, które to spowodowały – relacjonował treść dokumentu prof. Paczkowski.
Dodał, że „towarzysz premier podzielając dezaprobatę zebranych dla działalności towarzysza Milewskiego i nie poddając w wątpliwość politycznej a może i osobistej odpowiedzialności za uprowadzenie, a być może i za morderstwo na osobie ks. Popiełuszki sprzeciwił się jednocześnie podejmowaniu decyzji personalnych na XVII Plenum KC PZPR, które miało się wkrótce rozpocząć”.
Zarówno historycy z Instytutu Pamięci Narodowej, jak i autorzy prezentowanej dziś książki: Czaczkowska i Wiścicki zastanawiają się, czy zbieżność w czasie zabójstwa ks. Popiełuszki z „odgrzebaniem” – po kilkunastoletniej zwłoce sprawy „Żelazo” była tylko przypadkiem? W konsekwencji tej tzw. afery „Żelazo” czyli ujawnienia, że kierowany przez Milewskiego – na przełomie lat 60 i 70 wywiad ochraniał grupę kryminalistów dokonujących na Zachodzie oszustw i rozbojów, Milewski w 1985 roku został odsunięty z kierownictwa PZPR.
Zdaniem Antoniego Dudka z IPN, książka autorstwa Czaczkowskiej i Wiścickiego, wydana nakładem „Świata Książki” jest najpełniejszą syntezą wszystkich wątków i hipotez dotyczących śmierci ks. Popiełuszki. To główny atut tej publikacji, chociaż w jego ocenie, równie interesująca jest część opisująca życie ks. Jerzego do roku 1980. Jego życiorys ma nie tylko męczeński wymiar, pokazuje czym dla Jerzego Popiełuszki, a wraz z nim dla setek tysięcy ówczesnych 30-latków stała się solidarnościowa rewolucja lat 1980-81. Oto pozornie nie wyróżniający się niczym, może poza słabym zdrowiem, młody kapłan, niemal z dnia na dzień, stał się autorytetem dla warszawskich hutników, z którymi związał się już podczas sierpniowych strajków 1980 roku” – podkreślał Dudek.
Książka pt. „Ksiądz Jerzy Popiełuszko” ukazała się nakładem „Świata Książki”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.