Nowy przewodniczący Konferencji Zakonów Męskich w Polsce: czujemy się potrzebni współczesnemu światu

Czujemy się potrzebni współczesnemu światu – powiedział nowy przewodniczący Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce, ks. Dariusz Wilk CSMA. Został nim wybrany dziś podczas 149. Zebrania Plenarnego, które odbyło się na Jasnej Górze.

– Ten wybór, powierzenie mi tego obowiązku przyjmuję z wielką pokorą, bo wiem, że to dzieło całego Kościoła w Polsce i zdaję sobie sprawę, że teraz moje serce musi objąć współbraci ze zgromadzenia, ale i ze wszystkich zakonów męskich – powiedział ks. Dariusz Wilk, generał Zgromadzenia Św. Michała Archanioła, a od dziś też nowy przewodniczący KWPZM. – Liczę bardzo na pomoc wspólnoty braterskiej wszystkich zakonów – podkreślił. Zauważył, że zakonnicy czują się dziś potrzebni światu, przede wszystkim poprzez trwanie na modlitwie, a potem poprzez wszystkie inne działania, dzieła miłosierdzia, które prowadzą.

– Czasy się zmieniają, a zakony trwają. To co jest najważniejsze, to to, że mamy być świadkami Chrystusa w tym świecie, w którym przychodzi nam żyć – podkreśla ks. Wilk. Zauważa, że „wojna na Ukrainie, zagrożony pokój na świecie, inflacja, troska o dobra materialne, brak powołań, to są dzisiejsze wyzwania, ale dla zakonników o wiele większym jest wyzwanie do świętości, do realizowania tego, czego chce od nas Chrystus poprzez poszczególne charyzmaty”. – Tu apel i zachęta do zakonników, by odnawiali w sobie nieustannie miłość, na której oparte są poświęcenie, ofiara, tak jak czynił to Chrystus – powiedział michalita.

Podkreślił też znaczenie wierności zakonnym charyzmatom. – Było wiele zakonów, które przeżywały wielkie hosanna i były bardzo liczne, zdobywały cały świat i w pewnym momencie przestawały istnieć albo zostały zmarginalizowane. Historia Kościoła mówi, że konieczna jest wierność założycielom. Dzieła mogą się zmieniać, placówki też, ale musi pozostać charyzmat i jak długo będziemy mu wierni, tak długo będziemy istnieć i Pan Bóg da powołania – podkreślił.

Jednak ponieważ zakonnicy to ludzie patrzący w niebo, ale mocno stąpający po ziemi, to muszą również podejmować konkretne działania dotyczące codziennego życia. Zdaniem nowego przewodniczącego KWPZM, zakonnicy muszą bardzo mocno zrewidować miejsca, w których posługują, pod względem ekonomicznym. – Mimo, że nasze serca są przepełnione ideałami miłości i miłosierdzia, to jednak ekonomia świata, przepisy państwowe, mobilizują albo zobowiązują nas do pewnych konkretnych działań – zaznaczył. Wskazał także na konieczność „ustawienia” placówek personalnie ze względu na zmniejszającą się liczbę zakonników. Jednak, jak zauważył ks. Wilk, w tym obszarze otwiera się nowa perspektywa współpracy ze świeckimi. – Przecież dyrektorami szkół nie muszą być księża, dyrektorami domów dziecka też nie itd. – wyjaśnił.

Polska ma prawie 11 tys. zakonników w 59 zgromadzeniach skupionych w 76 jurysdykcjach, gdyż niektóre jednostki mają więcej niż jedną prowincję, inspektorię czy opactwo.

Spotkanie sprawozdawczo-wyborcze Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce odbywa się co trzy lata, bo tyle trwa kadencja zarządu.