Drukuj Powrót do artykułu

Nowy Targ: jak prof. Tischner jeździł zielonym maluchem

26 listopada 2014 | 09:01 | jg Ⓒ Ⓟ

O tym, jakim samochodem jeździł ks. prof. Tischner podczas pobytu w Nowym Targu, w jakiej bacówce przesiadywał mogli się dowiedzieć uczestnicy spotkania promocyjnego książki pt. „Jego oczami”, która odbyła się z udziałem Szymona J. Wróbla we wtorek 25 listopada w stolicy Podhala.

Promocja książki odbyła się z inicjatywy miejscowego oddziału Związku Podhalan i miała miejsce w Izbie Regionalnej im. ks. prof. Józefa Tischnera w Miejskim Ośrodku Kultury. – Głównym przesłaniem podczas realizacji projektu „Jego oczami”, na który złożyła się książka i film, była chęć przybliżenia postaci księdza profesorom moim rówieśnikom – podkreślił Szymon Wróbel.

– Uważam, że pokazanie historii księdza profesora z perspektywy brata, który przez 13 lat spełnia jego testament, jest niezwykle ciekawe i warto o tym powiedzieć. Zwłaszcza, że ci bracia byli identyczni – dodał autor.

Zarówno książka, jak i film to opowieść o księdzu profesorze z perspektywy jego brata Kazimierza Tischnera, prezesa Stowarzyszenia „Drogami Tischnera”. – W naszych opowieściach ważny jest jeszcze jeden szczegół. Otóż my nie pokazujemy jakiś spiżowych pomników, ale konkretne dzieła, którym patronuje ks. profesor – zaznaczył Wróbel.

W książce można znaleźć m.in. niepublikowany wywiad z ks. prof. Tischnerem, rozmowę z jego bratem oraz osobiste refleksje wszystkich ludzi pomagających autorowi w pisaniu „Jego Oczami”.

Obecny na promocji książki burmistrz Nowego Targu Marek Fryźlewicz przypomniał, że prof. Tischner przyjeżdżał do Nowego Targu zielonym maluchem. – Ileż to historii jest z tym związanych, ileż to razy ten samochód się psuł. Na szczęście mieliśmy zaprzyjaźnionego mechanika – wspominał Fryźlewicz. Nawiązał też do czasów, kiedy był studentem w Krakowie i spotykał się z prof. Tischnerem.

Na zakończenie był czas na indywidualne rozmowy z autorem książki, który chętnie wpisywał licznym czytelnikom dedykacje, a gaździny ze Związku Podhalan zaprosiły wszystkich na mały poczęstunek z regionalnymi smakołykami.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.