Nuncjusz Kulbokas: misją Kościoła jest duchowe wspieranie Ukraińców

Nuncjusz Apostolski w Kijowie abp Visvaldas Kulbokas spotkał się z grupą polskich dziennikarzy, przebywających  w Kijowie na wyjeździe studyjnym, mającym na celu poznanie  działalności Kościołów w tym kraju w czasie wojny.  W rozmowie nuncjusz  podkreślił, że „misją Kościoła jest wsparcie duchowe Ukraińców a także szeroka pomoc humanitarna”.

Abp Kulbokas proszony o ocenę obecnej sytuacji powiedział, że rządząca na Kremlu ekipa jest przekonana, że ona już zwyciężyła. „W sumie dobrze, że oni tak myślą, gdyż jest to objaw nieuzasadnionej pychy, która ich pogrąży. Przyjdzie taki moment, że Pan Bóg to wszystko zmieni” – stwierdził.  Nuncjusz przyznał, że aby obronić Ukrainę nie wystarczą modlitwy, ani też tylko pomoc humanitarna.

Pytany o  bezpośrednią działalność Stolicy Apostolskiej na rzecz Ukrainy, nuncjusz podkreślił, że  papież Franciszek chce mówić przede wszystkim jak pasterz. „Serce papieża jest zasmucone z powodu tylu ofiar wojny na Ukrainie, zwłaszcza dzieci” – dodał. Wyjaśnił, że Ojciec Święty cały czas solidaryzuje się z cierpiącym narodem Ukrainy, świadczy pomoc humanitarną oraz jego przedstawiciele pracują na rzecz uwolnienia jeńców ukraińskich, przede wszystkim dzieci. Szczególnie mocno w tę sprawę jest zaangażowany kard. Matteo Zuppi, który był zarówno w Kijowie jak i w Moskwie.

Poproszony o ocenę postępowania Patriarchatu Moskiewskiego, nuncjusz stwierdził, że tragedią jest brak jedności Kościołów chrześcijańskich w modlitwie o pokój. Jego marzeniem jest wspólna modlitwa wszystkich wyznań i religii, chrześcijańskich i niechrześcijańskich, o pokój na świecie.