Drukuj Powrót do artykułu

O. Manjackal w Kielcach: życie w Duchu Świętym jest czymś wspaniałym

16 maja 2015 | 18:57 | dziar Ⓒ Ⓟ

„Życie w Duchu Świętym jest czymś wspaniałym, jest jak płynięcie po oceanie, bo On jest nieskończonym oceanem” – mówił dzisiaj w Kielcach charyzmatyczny misjonarz z Indii, o. James Manjackal do ponad 2 tysięcy ludzi z całej Polski. Prowadzone przez niego rekolekcje Nowej Ewangelizacji prowadzone trwają w Kielcach od 14 do 17 maja.

Swoją homilię o. Manjackal poświęcił dzisiaj Duchowi Świętemu, Jego darom i miejscu, jakie zajmuje On w życiu zakonnika.

Przypomniał, że każdy narodził się dwa razy: z rodziców, w określonym miejscu i kulturze oraz podczas chrztu świętego, który „wielu z charyzmatyków celebruje jako dzień narodzin”. – „Pytanie brzmi: czy wciąż żyjemy łaską otrzymaną od Ducha Świętego? Być może nie” – mówił o. Mancjackal.

Stwierdził, że mimo pochodzenia z pobożnej katolickiej rodziny niewiele o Nim wiedział, co nie zmieniło się nawet po studiach w seminarium i w pierwszych latach kapłaństwa. Opowiadał, jak z „całą teologią w głowie” nie mógł zaakceptować informacji o odnowie charyzmatycznej w USA, jak sam w czasopiśmie teologicznym „dar języków” nazwał „histerycznym hałasem kobiet”, a stwierdzone uzdrowienia rozpatrywał wyłącznie na podłożu psychologicznym.

Jego „bezpieczne, komfortowe kapłaństwo”, dzięki któremu „miał dobre jedzenie, dobry pokój, pieniądze, motocykl” zburzyła choroba – gruźlica i kamica nerek oraz spotkanie z „młodym mężczyzną napełnionym Duchem Świętym, który modlił się o moje uzdrowienie fizyczne”. – „I Pan oskarżył mnie i ukazał mi wszystkie moje przeszłe grzechy” – mówił misjonarz dodając, że doświadczył także „radości i mocy”.

Lekarze stwierdzili całkowite uleczenie nerek, a kapłan – z „księdza uniwersyteckiego”, rozpoczął życie wędrowca – charyzmatyka, po całym świecie głoszącego chwałę Ducha Świętego. – „Od 40 lat jestem charyzmatykiem, a nie znam ani jednej milionowej części Ducha Świętego” – mówił, zapraszając, aby „przyjść do oceanu Ducha Świętego”.

W trwających od czwartku rekolekcjach, na które składają się codziennie konferencja, Msze św. z modlitwą o uzdrowienie, wspólne modlitwy i śpiewy, uczestniczą wierni z diecezji kieleckiej i wielu innych diecezji oraz goście m.in. z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Czech, Białorusi, Litwy. Mają miejsce uzdrowienia duszy i ciała.

Ludzie wciąż doznają łask – mówią ze łzami w oczach uczestnicy. Wielu jest na wózkach inwalidzkich, rodziców z malutkimi dziećmi, kobiet w ciąży. Pomaga ponad 50 wolontariuszy – członków wspólnot.

„Po wczorajszych naukach dzisiaj młodzi ludzie przynosili złe rzeczy, które mogły ich zniewolić, np. maski afrykańskie, emblematy i wrzucali to wszystko do specjalnie przygotowanych koszy” – opowiada Wróblewska, organizatorka spotkania.

O. James Manjackal jest członkiem Zgromadzenia Misjonarzy Świętego Franciszka Salezego. Podczas swej posługi ten urodzony w Indiach misjonarz, odwiedził ponad sto krajów i doznał wielu zagrożeń (kilka razy przebywał w więzieniu w Arabii Saudyjskiej, miał łamane ręce i nogi, był porwany). W 1976 r. został wysłany przez zgromadzenie z misją ewangelizacji świata.

Z jego nauczania i uzdrawiania skorzystały już tysiące ludzi. W głoszeniu Ewangelii jest otwarty, bezpośredni, ale też jasny w swych poglądach, wymagający i bezkompromisowy. W Polsce gościł kilkanaście razy, za każdym razem spotykając się z rzeszami ludzi.

Jego rekolekcje składają się z części modlitewnych, w tym modlitw o uzdrowienie oraz konferencji, podczas których głoszona jest nauka w oparciu o Pismo Święte i zasady wypływające z nauczania Kościoła.

O. James nigdy nie nazywa siebie uzdrowicielem. Wielokrotnie powtarza, iż to nie on uzdrawia, lecz Jezus. Pierwsze rekolekcje w Polsce o. James wygłosił w Warszawie w maju 2014 r. Wzięło w nich udział ponad 6000 osób z Polski i z zagranicy. Kolejne odbyły się w listopadzie 2014 r.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.