Drukuj Powrót do artykułu

O. Marcin Ciechanowski OSPPE: Boga nic nie powstrzyma, nawet mój grzech

13 października 2016 | 08:49 | jm Ⓒ Ⓟ

„Boga nic nie powstrzyma, nawet mój grzech, by mógł do mnie przyjść” – powiedział o. Marcin Ciechanowski OSPPE. Paulin z Jasnej Góry głosił w Bydgoszczy nauki dla środowisk akademickich.

„Rekolekcje na dobry początek”, których tematem przewodnim było Boże Miłosierdzie, stały się zaproszeniem do wejścia z Panem Bogiem w nowy rok zmagań intelektualnych. – By to Miłosierdzie przyjąć, trzeba wejść w pokutę. Warto przywołać w tym miejscu Adama i Ewę oraz drzewo poznania dobrego i złego. Zerwanie z niego owocu nie miało nauczyć ludzi odróżniania dobra od zła. Było działaniem człowieka, który sam chciał ustalać, co jest dobre, a co jest złe. I doświadczył tego, poznając konsekwencje swego czynu. Stąd trzeba być czujnym i rozważnym, ponieważ Szatan miesza dobro ze złem, kłamstwo z prawdą, czystość ze skalaniem – powiedział.

Ojciec Ciechanowski OSPPE przypomniał o nieskończonej dobroci Boga. Podkreślił, że nie ma dla Niego żadnych przeszkód. – My jesteśmy ograniczeni, Pan Bóg nie. Często jest tak, że ludzie idą na nauki przedmałżeńskie i współżyją ze sobą bez żadnego problemu. Również zawierają małżeństwa i cudzołożą bez problemu. To jest właśnie to mieszanie dobra ze złem. I teraz żeby ugościć Boga, trzeba wejść w pokutę. Nie ją odmówić, odklepać, ale porządnie ją wykonać poprzez modlitwę. Jeżeli ktoś mocno grzeszył, to teraz jeszcze mocniej powinien się modlić – stwierdził kapłan.

Paulin oraz egzorcysta archidiecezji częstochowskiej zauważył, że studenci są ludźmi spragnionymi słuchania. Często też żywo reagują podczas spotkań. – Boga nic nie powstrzyma, nawet mój grzech, by mógł do mnie przyjść. On ma nieskończone miłosierdzie, które jest miłością wobec wroga – podkreślił.

Studenci oraz chętne osoby spotykały się przez cztery wieczory w kaplicy Bazyliki Królowej Męczenników w Bydgoszczy. – Tak często nam się wydaje, że jesteśmy fajni, wręcz idealni. Jednak po raz kolejny usłyszeliśmy, że ze względu na swoją grzeszność potrzebujemy Bożego Miłosierdzia. Doświadczyliśmy, że On nas tak mocno kocha i jest dla nas w stanie zrobić wszystko, a my ciągle jeszcze tego nie pojmujemy. Mamy wyznaczane granice i musimy dokonywać wyboru między dobrem a złem – powiedziała Iwona Pozorska z Diecezjalnego Ośrodka Duszpasterstwa Akademickiego „Martyria” w Bydgoszczy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.