O pięciu „e” w życiu księży emerytów

Na spotkaniu z księżmi-emerytami diecezji radomskiej biskup tych ziem Zygmunt Zimowski podkreślił znaczenie dla ich życia pięciu spraw, z których każda zaczyna się na „e”.

Na „program pięciu _e_”, wymienionych przez biskupa Zimowskiego składają się *ewangelizacja, Eucharystia, edukacja, entuzjazm i… emerytura*.
– Kapłan dotąd ma głosić Ewangelię, „dopóki Biblia nie wypadnie mu z ręki” – mówił do seniorów biskup radomski. Dlatego – jak podkreślił – emerytura kapłańska to czas „ciągłego głoszenia Słowa Bożego”.
Podobnie mówił też do słuchających go seniorów ks. Edward Poniewierski, odpowiedzialny w tej diecezji za formację kapłanów. – Człowiek starszy nie jest skazany na bezczynność i przegraną. Starość jest ważnym etapem rozwoju osobowości – mówił ks. Poniewierski. Jednocześnie zauważył, że księża seniorzy bardziej niż ludzie świeccy w podeszłym wieku mogą *doświadczać pewnego rodzaju opuszczenia* i dlatego trzeba pomagać im w twórczym przeżywaniu tego okresu.
Spotkanie księży-seniorów odbyło się w Radomiu po raz drugi. Pierwsze spotkanie zorganizował w zeszłym roku zmarły tragicznie biskup Jan Chrapek.
Dla ks. Marian Pęksyka, który od trzech lat przebywa w Domu Seniora, obecne spotkanie było „okazją duchowego wzmocnienia na dalsze lata kapłańskiej posługi”. – Może następne lata będą trudniejsze, bo sił ubywa, ale mam świadomość, że we wspólnocie pokonam wszelkie trudności. Jestem wdzięczny, że księża biskupi podtrzymują zwyczaj takich spotkań – stwierdził.
W diecezji radomskiej mieszka 42 kapłanów seniorów. Wielu z nich przebywa w Domu Księży Emerytów, który mieści się w gmachu Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu. Najstarszy kapłan w diecezji ma 92 lata.