Drukuj Powrót do artykułu

O. Zięba: jesteśmy po stronie prawdy i jawności

11 maja 2005 | 15:22 | //mr Ⓒ Ⓟ

Nie chcemy krzywdzić ludzi, ale nie boimy się faktów – powiedział KAI o sprawie o. Hejmy prowincjał polskich dominikanów o. Maciej Zięba. Zapowiedział, że jeszcze w tym tygodniu wyłoniona zostanie komisja, która zajmie się zasobami IPN-u dotyczącymi zakonu.

O. Zięba potwierdził też, że wspólnie z przewodniczącym Episkopatu, abp. Józefem Michalikiem, zawiesił oskarżonego przez IPN o współpracę z SB o. Konrada Hejmo w funkcji dyrektora ośrodka polskich pielgrzymów w Rzymie.
Oto całość rozmowy z o. Maciejem Ziębą:

*KAI: Jaki jest obecny stan sprawy o. Hejmy?*
W efekcie rozmowy z ojcem Konradem Hejmo uznałem, że najsensowniejszą rzeczą jest zawieszenie go w funkcji dyrektora domu polskich pielgrzymów w Rzymie. Ściśle rzecz biorąc funkcja ta nie jest dziełem zakonnym, ale przynależy do kompetencji Konferencji Episkopatu Polski. Dlatego w porozumieniu z arcybiskupem Józefem Michalikiem i po rozmowie z o. Konradem, zawieszamy go w czynnościach do czasu wyjaśnienia sytuacji.

*KAI: Kto zajmie się wyjaśnieniem tej sytuacji?*
– To jest zadanie IPN-u. Nie chcemy ingerować w prace instytucji państwowej specjalnie do tego powołanej. Czekamy na wydanie raportu Instytutu. Myślę jednak, że komisja, którą powołamy także obejrzy teczkę o. Hejmy.

*KAI: O jaką komisję chodzi?*
– Chcemy zająć się całościowo sprawą zasobów IPN-u odnoszących się do dominikanów. Nie możemy być uwikłani w przypadek jednostkowy. Taka pojedyncza sprawa, która pojawia się nagle, w atmosferze sensacji, źle służy sprawie dochodzenia prawdy i raczej przyczynia się do krzywdzenia ludzi. Należy zbadać całość zagadnienia. Chodzi m.in. o zastopowanie możliwości gry teczkami przez jakieś służby. Zależy nam na jak najszybszym poznaniu prawdy, roztropnym i mądrym ustaleniu okoliczności. Nie chcemy krzywdzić ludzi a zarazem nie boimy się faktów.

*KAI: Kiedy powstanie taka dominikańska komisja?*
– W tym tygodniu zostanie wyłoniony jej skład. W następnym zaś komisja przedstawi plan działania i w porozumieniu z IPN-em zacznie funkcjonować. Do wakacji spodziewamy się jakiegoś wstępnego raportu.

*KAI: Jak ocenia Ojciec dotychczasowe postępowanie IPN-u oraz list kilku poznańskich dominikanów podnoszący sprawę naruszenia prawa przez prezesa Leona Kieresa?*
– Mam pewne wątpliwości wobec obu stron. Jeśli chodzi o IPN, to tak nagłe podanie jednego nazwiska, poprzedzone wcześniej dziwnym nagłaśnianiem sprawy jest jakimś rozdmuchiwaniem sensacji. Mówiło się, że gdzieś w otoczeniu papieża jest agent, że jego głos jest rozpoznawalny. Raportu ciągle jeszcze nie ma, a już nazwisko zostało podane w komunikacie. To wszystko budzi moje wątpliwości.
Natomiast co do listu poznańskich dominikanów: z jednej strony rozumiem motywy, jakimi się kierowali. Jednak w sytuacji, kiedy nie znają materiałów, lepiej jest zachować powściągliwość. Musimy być zawsze po stronie prawdy. Rozumiem chęć obrony dobrego imienia człowieka, który jest już słynny, ale nie mamy jeszcze uczciwego werdyktu.

*KAI: Jaka jest rola Ojca w tej całej sprawie jako przełożonego w zakonie?*
– Zależy mi na jednoznacznym pokazaniu, że mimo różnych bolesnych faktów i ich złożoności, jestem po stronie prawdy i jawności. Takie jest moje główne zadanie w tym momencie.

*KAI: Jakie stanowisko w sprawie o. Hejmy przyjął generał zakonu, z którym Ojciec rozmawiał z w Rzymie?*
– Nasz generał prezentuje zdanie podobne do mojego. Rozumie, że problem wykracza poza polskich dominikanów, ponieważ istnieje w nim wymiar rzymski czy watykański. O. Azpiroz Costa obiecał pomoc w całej tej sytuacji, podkreślając, że mamy nie bać się faktów i prawdy, pamiętając jednocześnie by nie krzywdzić przy tym ludzi. I taka postawa powinna cechować nasze stanowisko w tej sprawie.
Rozmawiał Marcin Lisak OP

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.