Oazowicze z Rajczy: nie obchodź Halloween, idź na groby, pomódl się, zapal znicz

Nie obchodź Halloween, idź na groby bliskich, pomódl się, zapal znicz – zachęcają oazowicze z Rajczy koło Żywca, którzy chcą przypomnieć za pomocą specjalnej akcji plakatowej, że pozornie niewinne „święto” otwiera człowieka na szkodliwą rzeczywistość.

Na plakatach rozmieszczonych w szkołach przedszkolach i miejscach publicznych młodzi oazowicze podkreślają, że chrześcijanie, za których Jezus oddał swoje życie, powinni pamiętać by nie brać udziału w Halloween, a czas ten poświęcić na modlitwę za osoby bliskie zmarłe, które czekają w czyśćcu. „Idę wraz z rodziną na groby moich bliskich i tam odmawiam Różaniec, zapalam znicz” – napisali.

Basia, jedna z animatorek oazowych, przyznaje, że anglosaski „Halloween”, któremu towarzyszy upiorna symbolika – szkielety, wampiry, czarownice i diabły – nie jest tylko niewinną zabawą. „Problem polega na tym, że cała symbolika i atmosfera Halloween otwiera człowieka na rzeczywistość, o której gdyby człowiek wiedział, uciekałby, gdzie pieprz rośnie” – podkreśliła.

Zaznacza też, że wróżby to grzech śmiertelny przeciw Panu Bogu, który jest jedynym Panem Czasów. „Nie wolno próbować wcielać się w Jego rolę i próbować odkrywać przyszłość, którą zaplanował. Otwieranie się zaś na duchy to zabawa z diabłem w chowanego, ale na takich zasadach, że jedynie człowiek szuka, a diabeł pozwala się znaleźć” – wyjaśniła.

„Dlatego też ja jako chrześcijanka, za którą Jezus oddał swoje życie, nie biorę udziału w Hallowen, a ten czas poświęcam na modlitwę za bliskich mi zmarłych, którzy czekają w czyśćcu” – zapowiada.