Obama: Słowa papieża poruszają bez względu na wyznanie

Prezydent USA powoływał się na słowa papieża Franciszka podczas piątego już dorocznego wielkanocnego śniadania modlitewnego w Białym Domu. Uczestniczyli w nim 14 kwietnia przywódcy religijni Stanów Zjednoczonych. Barack Obama wskazał na potrzebę międzyreligijnej jedności w obliczu przemocy i nietolerancji.

– Dostrzegamy oczywiście, że na tym świecie jest wiele bólu, grzechu i tragedii, ale ogarnia nas również łaska wspaniałego Boga. Przypominamy sobie, że On nas kocha tak głęboko, że dał swego jednorodzonego Syna, abyśmy dzięki Niemu mogli żyć – mówił prezydent. Dodał, że wspominanie tego, co Jezus dla nas wycierpiał, a także Jego nauczania wciąż nas inspiruje mimo upływu 2000 lat do miłości bliźniego. – Nikt z nas nie jest bez grzechu, ale patrzymy na Jego życie i działanie, wiedząc, że jeśli miłujemy się wzajemnie, Bóg żyje w nas i miłość ku Niemu jest w nas doskonała – powiedział Obama.

Wyznał, że poczuł „tego ducha”, gdy niedawno miał „wielki zaszczyt spotkać się z Jego Świątobliwością Papieżem Franciszkiem”. Wielu chrześcijan bez względu na wyznanie jest poruszonych słowami papieża: jego przesłaniem o sprawiedliwości i integracji ubogich i wykluczonych, jego błaganiem o dostrzeganie w każdym człowieku wrodzonej godności. Także jego czynami, „prostymi, lecz głębokimi: ucałowaniem bezdomnego, umyciem stóp komuś, kogo zwyczajni ludzie po prostu minęliby na ulicy” – Przypomina nam, że wszyscy, bez względu na to, na jakim jesteśmy posterunku, mamy obowiązek żyć sprawiedliwie i pokornie – dodał prezydent.

Ujawnił, że podczas „wspaniałej rozmowy z papieżem Franciszkiem”, poświęconej głównie walce z nędzą i nierównościami, zaprosił go do przyjazdu do Stanów Zjednoczonych i ma szczerą nadzieję, że przyjedzie. – Kiedy wymienialiśmy podarunki, dał mi egzemplarz swego inspirującego dokumentu „Radość Ewangelii”. Jest w nim fragment, który przemawia dziś do nas: Chrystusowe „zmartwychwstanie – pisze – nie należy do przeszłości; zawiera żywotną siłę, która przeniknęła świat”. I dodaje: „Jezus nie zmartwychwstał na próżno. Nie bądźmy na uboczu tego marszu żywej nadziei!”.