Obchody 71. rocznicy Powstania Warszawskiego w Płocku

Uroczysty apel przy Płycie Nieznanego Żołnierza w godzinie „W” i Harcerski Rajd Rowerowy „Pamięci Powstańców Warszawskich” zaplanowano 1 sierpnia w Płocku, w ramach obchodów 71. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Ze źródeł wynika, że w powstańczym zrywie uczestniczyło 59 płocczan, a ponadto odgłosy powstańczej walki można było usłyszeć w podpłockiej dzielnicy Radziwie.

Harcerski Rajd Rowerowy „Pamięci Powstańców Warszawskich” ma charakter otwarty, odbędzie się z udziałem harcerzy oraz wszystkich chętnych płocczan. W sobotę 1 sierpnia od godz. 12.00 jego uczestnicy przejadą szlakiem rowerowym w okolicach Płocka. Start i meta będą sprzed Stanicy Harcerskiej przy ul. Krótkiej 3a.

Tego samego dnia o godz. 17.00 pamięć powstańców zostanie uczczona sygnałem syreny alarmowej. Następnie przy Płycie Nieznanego Żołnierza przy ul. Narutowicza rozpocznie się uroczysty apel upamiętniający 71. rocznicę wybuchu powstania. Wezmą w nich udział kombatanci, władze miasta, przedstawiciele szkół i instytucji oraz duchowieństwa.

W Powstaniu Warszawskim walczyło 59 płocczan oraz osób pochodzących z okolic Płocka Wśród nich są m.in. Hanna Bąkowska ps. Hanka. Katarzyna Nowakowska ps. Kasia, Hanna Zielińska ps. Cyranka, Waldemar Danielik ps. Wyrwa, Sabina Gąsiorowska ps. Busia, Zofia Hejke-Sawicz ps. Zosia. Ponadto w warszawskim Śródmieściu walecznością zasłynął 15. Pułk piechoty AK pod dowództwem ppłka Franciszka Rataja ps. Paweł. W jego szeregach walczyło dwóch niepełnoletnich płocczan: Tadeusz Paczkowski i Czesław Jóźwiak.

Na uwagę zasługuje postać zmarłego w 2012 r. Marka Gajewskiego ps. Aramis. W powstaniu walczył jako żołnierz Armii Krajowej Grupy Kampinos m.in. zdobywał Dworzec Gdański, nacierał na Sieraków, walczył w bitwie pod Jaktorowem i Zosinymi Budami. Pod koniec powstania razem z kolegami z oddziału ruszył w kierunku Kielecczyzny. Jego oddział partyzancki walczył w okolicach miejscowości Końskie i w lasach koło Spały. Po wojnie Gajewski, niemal do końca życia, aktywnie działał w organizacjach kombatanckich i organizował konkursy historyczne, za co był wielokrotnie odznaczany m.in. Krzyżem Walecznych i odznaką honorową Ministerstwa Obrony Narodowej.

Niektórzy płoccy historycy twierdzą, że 71 lat temu na płockim osiedlu Radziwie słychać było odgłosy walk powstańczych w Warszawie. „Ludzie kolejno układali się na oczyszczonym z piasku gruncie z głową przechyloną na jedno ucho. Wokół panowała cisza, nawet psy nie poszczekiwały. A ja drżałem ze strachu, że może pojawić się żandarm z psem od strony ulicy Kolejowej patrolujący ulice. Pytałem później ojca, dlaczego odgarniali piasek? Odpowiedział, że nasłuchiwali, czy w Warszawie wybuchło powstanie. Mówił, że słyszał głuche, dalekie dudnienie” – relacjonuje Marian Wilk.