Drukuj Powrót do artykułu

Obchody 60. Światowego Dnia Chorych na Trąd

28 stycznia 2013 | 12:45 | mag, awo / br Ⓒ Ⓟ

Tylko prawda czyni człowieka wolnym – podkreślił abp Edmund Piszcz, emerytowany metropolita warmiński. W katedrze św. Floriana na warszawskiej Pradze przewodniczył w niedzielę Mszy św. z okazji 60. Światowego Dnia Chorych na Trąd.

Podczas liturgii modlono się w intencji trędowatych i tych, którzy im pomagają.

Nawiązując do obchodów 60. Światowego Dnia Chorych na Trąd abp Piszcz zwrócił uwagę, że trąd to nie tylko choroba, ale przede wszystkim odrzucenie człowieka, deprecjonowanie go ponieważ jest postrzegany jako niebezpieczny dla otoczenia. – Ludzie ci, byli odizolowani od innych, skazani na swoistą banicję. Tak było za czasów Jezusa i tak jest obecnie – zauważył kaznodzieja.

Podkreślając, że miłość to obecność przy drugim człowieku abp Piszcz wyraził uznanie dla tych którzy zajmują się trędowatymi. – Poprzez to, że idą do tych ludzi pomagając im, lecząc, wspierając takie dzieło jak w ośrodek „Jeevodaya” dają świadectwo, że Chrystus ich kocha a dla innych są kimś wartościowym – podkreślił abp Piszcz.

W homilii zwrócił też uwagę, iż „żyć wiarą” to znaczy przyjąć prawdę o sobie i mieć odwagę pomóc drugiemu w potrzebie. – Teoretycznie, prawdę wszyscy kochamy bo wiemy jaką ona jest wartością, ale już prawda o sobie samym jest często dla nas prawdą trudną do przyjęcia, albo tą którą się odrzuca – zauważył kaznodzieja.

Po liturgii w podziemiach katedry warszawsko-praskiej Dzieło Misyjne „Jeevodaya” przygotowało specjalne spotkanie, w trakcie którego można było bliżej poznać skutki trądu oraz pracę dr Heleny Pyz w Indiach.

Ośrodek „Jeevodaya” został założony 1969 roku przez polskiego księdza i lekarza Adama Wiśniewskiego SAC. Pracująca tam od prawie ćwierć wieku dr Helena Pyz wykrywa i leczy obecnie około 100 nowych przypadków trądu w ciągu roku. W szkole i internacie uczy się i mieszka ponad 500 dzieci ludzi okaleczonych przez trąd z obszaru północno-wschodnich Indii. Ośrodek utrzymuje się niemal w całości z ofiar pochodzących z Polski i od Polonii.

W Indiach wśród trędowatych pracuje także, w miejscowości Ramgarh, siostra Stefania Gembalczyk, pielęgniarka z zakonu franciszkanek szpitalnych, a Polacy wspierają też kolonię w Puri, gdzie przez lata działał polski misjonarz i kandydat do Pokojowej Nagrody Nobla, o. Marian Żelazek SVD (zmarły w 2006 r.). Kościół katolicki prowadzi 561 leprozoriów, głównie w Azji (288) i Afryce (174).

Trąd – chorobę Hansena wywołuje bakteria podobna do gruźliczej, która atakuje zakończenia nerwów. Pierwsze objawy to brak czucia w miejscach, w których na skórze pojawiają się plamy, a przy dużej ilości bakterii grudki i wrzody. W tym stadium choroba jest całkowicie wyleczalna, jednak nieleczona prowadzi do przykurczu palców, ich znieczulenia, do uszkodzenia powiek, a w konsekwencji do utraty dłoni, stóp, wzroku. Choroba jest mało zakaźna i w związku z tym dla osób o normalnej odporności kontakt z chorym niesie tylko minimalne ryzyko zarażenia.

Statystyki pokazują spadek liczby nowych zachorowań, jednak co roku wykrywa się ich ponad 220 tys., z czego 55 proc. przypada na Indie. Szacuje się, że w Indiach żyje około 70 proc. ludzi dotkniętych trwałym kalectwem spowodowanym przez trąd, większość z nich mieszka w koloniach będących swoistymi gettami i utrzymuje się ze skromnej zapomogi od państwa i żebraniny.

27 stycznia przypada Światowy Dzień Chorych na Trąd.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.