Drukuj Powrót do artykułu

„Matka Boska z dmuchawcem” u konserwatorów

22 września 2017 | 08:32 | rk | Kończyce Małe Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. diecezja.bielsko.pl

Do krakowskiej pracowni konserwatorskiej trafił obraz „Matki Boskiej z dmuchawcem” z Kończyc Małych na Śląsku Cieszyńskim. Jeden z najpiękniejszych późnogotyckich wizerunków maryjnych na terenie diecezji bielsko-żywieckiej, przedstawiający Matkę Bożą z Dzieciątkiem, trzymającą pospolity kwiat mlecza, wymaga natychmiastowych działań konserwatorskich. Prawdopodobnie to jedyny na świecie wizerunek Maryi z mniszkiem lekarskim.

Pochodzącym z początku XVI wieku obrazem zajmą się specjaliści z pracowni na Wydziale Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Jak wyjaśnił ks. dr Szymon Tracz, konserwator architektury i sztuki sakralnej diecezji bielsko-żywieckiej, decyzja o przeprowadzeniu prac konserwatorskich została podjęta zaledwie w kilka dni.

„Są takie momenty w naszym życiu, że zaskakuje nas choroba naszych bliskich, albo nas samych. W takiej sytuacji nie ma czasu na zbędne dyskusje i trzeba działać natychmiast. To, co do tej pory było ważne staje się drugoplanowe. Najważniejsze jest przecież zdrowie osoby, którą kochamy. Tak właśnie wygląda obecna sytuacja cudownego wizerunku z Kończyc” – wytłumaczył duchowny i zaznaczył, że w przypadku tego obrazu rozpoczął się bardzo niebezpieczny dla niego proces rozklejania się desek podobrazia. Skutkiem są widoczne na licu tablicy pęknięcia.

„Same deski zostały zaatakowane przez drewnojady, które dokonały już sporego spustoszenia. Dodatkowo pojawiły się pierwsze pęcherze wskazujące na odspajanie się warstwy malarskiej od podobrazia, które od razu zabezpieczono specjalistyczną bibułką japońską. W chwili rozpoczęcia sezonu grzewczego w kościele, w wyniku zmiany wilgotności powietrza, proces destrukcji wizerunku by znacznie przyspieszył” – zaznaczył historyk sztuki, przypominając, że pokaźnych rozmiarów obraz (wys. 175 cm, szer. 145,5) ostatnią konserwację przeszedł w roku 1962.

Obraz będzie musiał po badaniach pozostać w Krakowie na dłużej. „Chodzi o to, aby przywrócić mu jego utracone piękno i zapewnić mu bezpieczeństwo na przyszłość” – dodał kapłan.

W ciągu najbliższych dwóch tygodni konserwatorzy zamierzają wykonać specjalistyczne zdjęcia lica i odwrocia wizerunku. Dzieło poddane zostanie analizie, co do składu pierwiastkowego warstwy malarskiej metodą rentgenowskiej analizy fluorescencyjnej (XRF).Wykonane zostaną makro-skany obiektu oraz punktowa analiza przy użyciu przenośnego spektrometru fluorescencji rentgenowskiej.

Badania przeprowadzi dziekan Wydziału Konserwacji dr hab. Marta Lempart-Geratowska, która wykonała m.in. konserwację żywieckiej Madonny z poziomką.

Zdaniem ks. Tracza, badania dostarczą dodatkowych informacji nt. obrazu, który prawdopodobnie stanowił kiedyś część środkową tryptyku z ruchomymi skrzydłami.

Kończycki obraz powstał prawdopodobnie na Słowacji lub Morawach na początku XVI w. Najstarsza informacja o jego obecności w Kończycach Małych pochodzi z 1679 roku. W XVIII w. obraz był nazywany „Cudowną Matką Boską Kończycką Uzdrowienia Chorych”. Niegdyś pielgrzymowano do niego z Zebrzydowic, Pruchnej, Kończyc Wielkich oraz innych zakątków Księstwa Cieszyńskiego, a także z zagranicy.

Od 1980 r. w kończyckiej parafii Narodzenia NMP co tydzień odprawiana jest nowenna do „Matki Bożej Kończyckiej”, a od maja 1985 w każdy 2. piątek miesiąca parafianie oraz pielgrzymi gromadzą się na modlitewnym czuwaniu nocnym.

Cudowny wizerunek kończycki dołączył do innych dzieł gotyckiego malarstwa z terenów diecezji bielsko-żywieckiej, nad którymi specjaliści z krakowskiej ASP już pracują. Trwają prace konserwatorskie nad obrazem „Matki Boskiej z Dzieciątkiem” z Czańca trzeciego ćwierćwiecza XV w., dwóch późnogotyckich tablic z „Sacra Conversazione” z Łękawicy oraz monumentalnej tablicy z Matką Boską i Świętymi Janami Mistrza Rodziny Marii z Bielska-Białej Komorowic z pocz. wieku XVI. Po konserwacji wrócił niedawno łaskami słynący obraz „Matki Boskiej Pocieszenia” z Kęt i „Matki Boskiej Kazimierzowskiej” z Rajczy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku

Przeczytaj także

23 września 2017 13:29

Narodowy Kongres Trzeźwości

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.