Drukuj Powrót do artykułu

Obraza uczuć religijnych to nie artyzm

26 stycznia 2012 | 07:45 | lk / ms Ⓒ Ⓟ

– Obraza uczuć religijnych nie ma nic wspólnego z artyzmem i sąd powinien umieć to odróżnić – powiedział KAI dr Krzysztof Wąsowski. Prawnik skomentował w ten sposób propozycję Ruchu Palikota, by usunąć z Kodeksu Karnego art. 196 mówiący o sankcjach karnych za obrazę uczuć religijnych.

W opinii Ruch Palikota art. 196 jest sprzeczny z Konstytucją RP, ponieważ w ustawie zasadniczej jest już zawarta swoboda wyrażania myśli – „natomiast art. 196 łamie tę zasadę”. – Jeżeli będziemy dalej utrzymywali taki stan rzeczy, to obywatele nie będą mogli swobodnie wyrażać swoich myśli i uczuć – mówił dziś w Sejmie poseł Michał Kabaciński.

Zdaniem mec. Krzysztofa Wąsowskiego, każdy klub parlamentarny ma prawo proponować poprawki do Kodeksu Karnego. – Mam tylko pytanie, czy Ruch Palikota chce także znieść przepisy o zniesławieniu i pomówieniu, np. art. 212, które łączą się z przestępstwem naruszenia uczuć religijnych? – pyta Wąsowski.

„Jeśli ktoś mówi o sprzeczności art. 196 z Konstytucją, powołując się na wolność słowa, to niech odnosi tę wolność do wszystkich” – uważa Wąsowski. – Dlaczego wolność wypowiedzi ma być rozszerzana wobec kwestii religijnych, a nie rozszerzana np. w przypadku propagowania rasizmu czy innych ideologii, dziś uznanych za sprzeczne z wartościami naszego społeczeństwa? – ironizuje w rozmowie z KAI prawnik.

Jak powiedział dziś Janusz Palikot, nowelizacja ma być ukłonem w stronę artystów, którzy muszą mieć gwarancję swobody wypowiedzi, gdyż w ich działalność wpisane jest „przekraczanie pewnego rodzaju granic”. Podał przykład Doroty „Dody” Rabczewskiej, skazanej niedawno na zapłatę 5 tys. zł grzywny za to, że określiła autorów Biblii jako „naprutych winem i palących jakieś zioła”. – Jej przykład w sposób najbardziej jaskrawy pokazuje absurdalność tego przepisu – uznał Palikot.

– Pan Palikot będzie za karaniem artystów wtedy, gdy zaczną oni rysować swastyki – skomentował słowa lidera Ruchu Palikota mec. Wąsowski. – Sąd powinien być w stanie odróżnić ekspresję artystyczną od naruszenia uczuć religijnych. Obraza tych uczuć nie ma nic wspólnego z artyzmem, mogę to powiedzieć również jako dyplomowany muzyk – stwierdził prawnik.

Jak tłumaczy Wąsowski, tak samo jak sztuka nie może dziś znieważać ofiary Holokaustu i naruszać wartości bliskich społeczności żydowskiej, tak nie powinna również obrażać uczuć religijnych jakiejkolwiek wspólnoty. – Jeżeli pan Palikot chciałby zmienić ten paradygmat i rozszerzyć swobodę ekspresji artystycznej, to powinien być konsekwentny i uczynić to w odniesieniu do wszystkich rodzajów działalności artystycznej – dodał prawnik.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.