Drukuj Powrót do artykułu

Odkrycia archeologiczne potwierdzają silne zakorzenienie chrześcijaństwa w Izraelu

12 maja 2022 | 11:46 | o. jj (KAI Tokio) | Mi'lija Ⓒ Ⓟ

Sample

Na łamach dziennika „New York Times” ukazał się 30 kwietnia obszerny artykuł o odkryciach archeologicznych w zamieszkanej przez chrześcijańskich Palestyńczyków izraelskiej wiosce Mi’ilija w Północnej Galilei przy granicy z Libanem. Autor materiału Patrick Kingsley – korespondent gazety w Jerozolimie – przypomniał, że wioska ta już wcześniej słynęła ze znajdujących się tam ruin zamku krzyżowców z XII w.

Jej mieszkańcy od 2017 odkrywają m.in. pod swoimi piwnicami coraz to nowe, starożytne artefakty chrześcijańskie. Jednym z najważniejszych była nawa kościoła bizantyjskiego. Odsłonięto ją po dwóch tygodniach prac pod domem mieszkalnym obok znalezionych tam już wcześniej mozaik.

Jednakże tego rodzaju działalności archeologicznej, jak podkreśla dziennikarz, zawsze towarzyszy niepewność, gdyż Palestyńczycy po prostu boją się, że w razie jakiegoś ważnego odkrycia archeologicznego, o co nietrudno w całym Izraelu, „rząd może zabrać arabską własność albo rozpocząć tam prace archeologiczne, które mogą ciągnąć się całymi latami”.

W tym wypadku jednak mieszkańcom Mi’ilii przyszedł z pomocą dr Rabei Khamisy – naukowiec z Uniwersytetu w Haifie, specjalizujący się w „archeologii krzyżowców”. Pochodzi on z tej wioski i postanowił osobiście kierować wykopaliskami. To dzięki niemu izraelski Urząd ds. Starożytności zezwolił na ich prowadzenie. Wspólnie zebrano też ok. 90 tys. dolarów na rozpoczęcie w 2017 prac przy odnowie muru zamku krzyżowców, prawdopodobnie z czasów chrześcijańskiego króla Jerozolimy – Baldwina III (1130-63).

Stopniowo odkrywano też inne obiekty, m.in. pozostałości największej fabryki wina z tamtych czasów, co szczegółowo opisał izraelski dziennik „Haaretz”. Mieszkaniec wioski Salam Assaf odkrył ją w piwnicy swojego domu, pochodzącego jeszcze z czasów osmańskich, gdy chciał wybudować tam nową restauracje. W pobliżu znaleziono cysterny z czasów rzymskich, używane później przez krzyżowców. Zdaniem izraelskiego naukowca odkrycie to pozwoliło „lepiej zrozumieć ich [krzyżowców] życie w XII w., gdy próbowali oni kolonizować te ziemie”.

Na zakończenie swego artykułu Kingsley zauważył, że „odkrycia w wiosce chrześcijańskiej mają swoje znaczenie w sporach między żydami, muzułmanami i chrześcijanami o tym, „która z tych religii jest najsilniej zakorzeniona w tej ziemi”. Podważają one bowiem teorię lansowaną przez niektóre środowiska żydowskie, że na tych terenach nie było prawdziwych pozostałości chrześcijańskich” – napisał jerozolimski korespondent „New York Timesa”.

Wykopaliska archeologiczne w Mi’liji pokazują obecność śladów osadnictwa z epok brązu i żelaza oraz z okresów hellenistycznego, rzymskiego, bizantyjskiego, wypraw krzyżowych, z czasów mameluków i Imperium Osmańskiego. Około 1160 roku krzyżowcy wznieśli tu zamek obronny Castellum Regis. W średniowieczu w wiosce osiedlili się chrześcijanie z sąsiedniego Libanu. W 1596 w wiosce znajdowało się 15 muzułmańskich gospodarstw domowych i 2 gospodarstwa chrześcijańskie. Mieszkańcy utrzymywali się z upraw pszenicy, jęczmienia, oliwek oraz hodowli kóz i z pszczelarstwa.

Po I wojnie światowej w 1918 cała Palestyna przeszła pod panowanie Brytyjczyków. Uchwalona 29 listopada 1947 Rezolucja Zgromadzenia Ogólnego ONZ nr 181 w sprawie podziału Palestyny przyznawała ten rejon państwu arabskiemu. Podczas wojny domowej w Mandacie Palestyny na początku 1948 roku stacjonowały tam oddziały Arabskiej Armii Wyzwoleńczej, które paraliżowały żydowską komunikację w całym obszarze Galilei. Podczas I wojny izraelsko-arabskiej Izraelczycy przeprowadzili Operację Hiram, w której wyniku 29 października 1948 zajęli Mi’liję. W odróżnieniu od wielu innych arabskich wiosek w Galilei nie zniszczyli jej, a jej mieszkańcom pozwolono pozostać. Dzięki temu wioska zachowała swój pierwotny charakter. W 1957 Mi’lija otrzymała status samorządu lokalnego. W czasie II wojny libańskiej (12 lipca-14 sierpnia 2006) na miejscowość spadły rakiety wystrzelone przez organizację terrorystyczną Hezbollah z Libanu.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.