Drukuj Powrót do artykułu

Ogólnopolskie dożynki na Jasnej Górze

05 września 2010 | 16:54 | it/ms Ⓒ Ⓟ

Tylko pod krzyżem Polska jest bezpieczna – przypomniał rolnikom abp Andrzej Dzięga. Metropolita szczecińsko-kamieński przewodniczył 5 września na Jasnej Górze Mszy św. stanowiącej główny punkt Ogólnopolskich Dożynek. W święcie dziękczynienia za plony wziął udział prezydent RP Bronisław Komorowski, członkowie rządu oraz ok. 30 tys. pielgrzymów.

Witając ok. 30 tys. pielgrzymów o. Roman Majewski, przeor Jasnej Góry podkreślił, że „dziś nie liczy się przynależność partyjna ponieważ na Jasnej Górze stajemy jako pielgrzymi, jako dzieci jednego Boga i dzieci jednego narodu”. Przeor nawoływał, by łączyło wszystko to, „co polskie, co nasze, co tradycyjne, jak ten chleb, który każdego dnia jest na polskim stole”. O. Majewski apelował, aby nigdy w Polsce nie zabrakło chleba, „aby go wszyscy mieli pod dostatkiem, żeby był dzielony sprawiedliwie, żeby w Ojczyźnie naszej nigdy ten chleb nie drożał, żeby było na niego stać każdego”.

Prezydent Bronisław Komorowski podkreślił, że wśród wielu odbywających się w kraju uroczystości dożynkowych, na Jasnej Górze dożynki były i są szczególne, „bo tu siłą rzeczy, myśli i modlitwy lecą w stronę tego, co jest najważniejsze, co tworzy klimat dobrej, mądrej pracy opartej o wartości, które czynią człowieka lepszym, także lepiej pracującym, bardziej ufającym w to, że mądra, dobrze zorganizowana praca wspólna przyniesie dobre efekty". – Z Jasnej Góry widać to najlepiej – dodał.

Prezydent zauważył, że dożynki zawsze są okazją do wdzięczności, radości, poczucia dumy z efektów własnej pracy, własnego mądrego wysiłku, nawet w sytuacjach trudnych. Podziękował rolnikom za solidarność podczas tegorocznych powodzi. „Mogliśmy widzieć wiele pięknych odruchów polskiej solidarności ze sobą” – dodał.

Bronisław Komorowski powiedział, że „oprócz dumy i radości z plonów, które przekładają się na chleb i życie codzienne, powinniśmy także z dumą i radością przynieść to, że kolejny raz solidarność ludzka, solidarność polska w warunkach ciężkiej próby zafunkcjonowała, dała dobre owoce, dała dobry plon w naszych duszach, w naszych postawach”. Podkreślił, że w czasie tegorocznej powodzi było widać pomoc między mieszkańcami sąsiednich wsi, pomoc wolontariuszy i strażaków. „To jest ten plon, plon solidarności, który niesiemy także i Matce Bożej tutaj, dzisiaj, na Jasną Górę” – powiedział Bronisław Komorowski.

Z kolei Marek Sawicki, minister rolnictwa podkreślił, że „tu dziś w Częstochowie najwyraźniej widać, że Polska nie jest Polską kłótni, sporu i awantury. Polska jest Polską pracy, pracy wokół chleba i dla chleba”. Zauważył, że „Polska jest Polską ludzi, którzy z radością chlebem potrafią się dzielić, Polska jest wreszcie Polską ludzi, którzy po pracy potrafią Panu Bogu podziękować”.

Na początku Eucharystii starostowie tegorocznych dożynek, Barbara i Jacek Żądeccy ze wsi Ostrów w diecezji kieleckiej, złożyli na ręce prezydenta Komorowskiego bochen chleba upieczony z tegorocznych zbiorów zboża.

W homilii metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga podkreślił, że "dopóki na polskich polach i przy polskich drogach krzyże są bezpieczne, dopóki każdy, kto szczerym sercem krzyż stawia albo się przy krzyżu zatrzymuje i może się bezpiecznie modlić – Polska jest bezpieczna". Stwierdził, że „w momencie, gdy modlitwa przy krzyżu wzbudza publiczne zdziwienie a nawet agresję”, trzeba postawić sobie pytanie „o bezpieczeństwo polskiego ducha i o to czy umiemy przy krzyżu stać”.

Abp Dzięga przypomniał, że to „przy krzyżu jest źródło mocy ducha, siły woli i decyzji, gdzie jest najlepsza weryfikacja tego, co jest dobre, a co nie, co warto czynić, a co należy zaniechać".

Odnosząc się do wydarzeń spod Pałacu Prezydenckiego w Warszawie, hierarcha podkreślił, że "miejsce, gdzie stoi krzyż jest ważne nie dlatego, że tam stanął ten znak, ale dlatego krzyż tam stanął, że to miejsce stało się ważne".

Kaznodzieja mówił w homilii także o codziennych krzyżach, dźwiganych przez polską wieś. „Może są to krzyże słabnącego zdrowia, słabnących sił, może krzyże trosk, co będzie z gospodarstwem, bo syn pojechał za granicę i tam woli sprzątać, może jest to ból ojca i matki, co dalej z ziemią” – podkreślił abp Dzięga.

Nawiązując do tragicznych powodzi, które dotknęły Polskę hierarcha podkreślił, że „ból przeszedł przez polską ziemię i jeszcze się nie ukoił, bo serca ściśnięte są nadal troską czy kolejna fala ominie wioski”. Nazywając powódź znakiem danym przez Boga, apelował, by właściwie te znaki odczytywać, słuchać głosu Boga.

Podczas Mszy św. pobłogosławione zostały tegoroczne wieńce dożynkowe, które tradycyjnie przywiozły delegacje rolników z całego kraju. W wystroju nawiązywały one m.in. do katastrofy smoleńskiej, obrony krzyża i beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki.

Tegoroczne dożynki jasnogórskie przebiegły pod hasłem "Do Matki Pięknej Miłości". Wspólne modlitwy na placu przed Szczytem z udziałem zespołów śpiewaczych i kapel rozpoczęły się wczesnym rankiem. Tradycyjnie dożynkom towarzyszyła wystawa rolnicza oraz targi płodów rolnych. Święto dziękczynienia za plony poprzedziła w sobotę konferencja „Solidarności wczoraj i dziś” z okazji 30. rocznicy powstania NSZZ Rolników Indywidualnych. W Sali Papieskiej wygłoszony został cykl wykładów na temat 29 lat działalności Związku na rzecz polskich rolników.

Modlitwy rolników na Jasnej Górze mają wielowiekową tradycję. Wśród pielgrzymek przybywających do Częstochowy grupy chłopskie były tradycyjnie najliczniejsze. W 1981 r. w czasach "Solidarności" pierwsza niedziela września stała się dniem ogólnopolskiej pielgrzymki rolników indywidualnych. Przybywający z wszystkich stron dziękowali Maryi za zebrane plony. Po 1990 r. pielgrzymka odbyła się w połączeniu z jasnogórskimi dożynkami. Jest to największe w kraju rolnicze święto dziękczynienia. Ich organizatorem jest Krajowe Duszpasterstwo Rolników.

Pierwsze centralne dożynki w Polsce odbyły się 28 sierpnia 1927 r. w Spale pod patronatem prezydenta Ignacego Mościckiego.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

Ogólnopolskie dożynki na Jasnej Górze

07 września 2003 | 16:29 | rł //mr Ⓒ Ⓟ

Ponad 100 tys. wiernych zgromadziła na Jasnej Górze ogólnopolska pielgrzymka rolników połączona ze świętem dziękczynienia za plony. Dwudniowym uroczystościom dożynkowym, które rozpoczęły się wieczorem 6 września, przewodniczył krajowy duszpasterz rolników biskup Jan Styrna z Elbląga.

Podczas sumy odpustowej, 7 września apelował on, aby rolnicy przypilnowali w najbliższym czasie swoich spraw, szczególnie rządu. Zwrócił również uwagę na zjawisko coraz większej migracji młodych ludzi ze wsi. Jego zdaniem nadchodzące zmiany mogą to zjawisko pogłębić.
Bp Styrna zauważył, że traktowanie przez dziesiątki lat wsi po macoszemu i słaba organizacja ludności wiejskiej przyczyniły się do wytworzenia poglądu, zwłaszcza u wielu polityków, że wieś to margines kraju, a polskie rolnictwo to „masa upadłościowa” skazana na dogorywanie pod zalewem obcej wysokodotowanej żywności.
Zwracając uwagę, na trwającą ze wsi migrację, krajowy duszpasterz rolników podkreślił, że stanowi ona zagrożenia dla rodziny, dla wychowania nowych pokoleń Polaków. Zauważył przy tym, że nadchodzące zmiany mogą to zjawisko poszerzyć ponieważ coraz częściej sprowadza się surowce z zagranicy, lekceważąc okolicznych dostawców pozostawiając bez środków do życia całe rodziny.
Ordynariusz elbląski zwrócił uwagę, że po ostatnim referendum Polska stoi przed bramą nowych struktur europejskich. Przed naszą gospodarką otworzą się „unijne kasy i będziemy musieli do nich wpłacać niemałe kwoty. Równocześnie zamki tych sejfów, z których obiecane są pieniądze, dla Polski będą „zaszyfrowane” mnóstwem przepisów. Kto ich nie spełni odejdzie z kwitkiem”, mówił krajowy duszpasterz rolników.
Wyraźną świadomość tego co nasz czeka za kilka miesięcy, zdaniem biskupa Styrny, musi mieć rząd i instytucje współdziałające z rolnictwem oraz sami rolnicy. „Trzeba się dobrze przygotować, aby wpłacając, dostać wytargowane minimum. Przypilnujcie w najbliższym czasie waszych spraw” – zachęcał rolników kaznodzieja. Wśród „spraw, których należy przypilnować” biskup elbląski wymienił udokumentowanie własności lub dzierżawy uprawianej ziemi, nabycie umiejętności prawidłowego wypełnienia wniosków, właściwą ewidencję hodowli i przestrzeganie rygorów bezpiecznej żywności. Zachęcał przy tym, aby rolnicy mieli odwagę w upominaniu się od właściwych instytucji pomocy, zwłaszcza decydujących o konkurencyjności ich produktów. „Przypilnujcie aby Polski rząd przekazał to, co wam obiecano – udział w dopłatach bezpośrednich” – powiedział biskup Styrna.
Na zakończenie Mszy św. do zgromadzonych zwrócił się również biskup rzeszowski Kazimierz Górny, który przewodniczył liturgii. Wyraził on wdzięczność za całoroczną troskę rolników o ubogich i potrzebujących. Podziękował za dar składane na rzecz seminariów duchownych i parafialnych oddziałów Caritas. Biskup Górny życzył mieszkańcom wsi, aby się nie zniechęcali, pomimo tak wielu trudności, aby trwali przy polskie ziemi. „Obyście budzili nadzieję Narodu” – stwierdził ordynariusz rzeszowski.
Na uroczystej Eucharystii zgromadziło się *ponad 100 tys. osób*, w tym Wojciech Olejniczak, *minister rolnictwa* i rozwoju wsi, a także przedstawiciele parlamentu, władz państwowych i lokalnych, jak również Michał Czarski, marszałek woj. śląskiego. Wojciech Olejniczak zapewnił rolników, że władze pomogą rozwiązać problemy mieszkańców wsi. „Państwo nie może powiedzieć niech każdy radzi sobie jak potrafi. Państwo musi dać warunki rozwoju” – stwierdził minister.
Honory starostów jasnogórskich dożynek pełnili Marzena i Bogumił Jedlińscy wraz z czwórką dzieci z Kudelczyna, koło Sokołowa Podlaskiego w diecezji drodziczyńskiej. Na początku liturgii starostowie na ręce celebransów, przeora Jasnej Góry i ministra rolnictwa, złożyli bochen chleba upieczony z tegorocznych zbiorów, „owoc ziemi i pracy rąk ludzkich”.
Dożynki na Jasnej Górze rozpoczęły się już 6 września wieczorem. Mszy św. w bazylice przewodniczył bp Marian Florczyk. Pomocniczy biskup kielecki podkreślił, że wieś stała się dziś siedzibą prawie wyłącznie ludzi starszych, bo dzieci rolników wyjeżdżają do miast. „Smutna stała się wieś, ponieważ została opuszczana również przez polityków i decydentów” – mówił biskup Florczyk.
Po Eucharystii rolnicy uczestniczyli w Apelu Jasnogórskim, który poprowadził abp Stanisław Nowak, metropolita częstochowski. O godz. 21.30 Drogę Krzyżową na Wałach poprowadzili rolnicy z diecezji tarnowskiej. Od godz. 23.00 do 4.00 rano w kaplicy Matki Bożej trwało czuwanie modlitewne prowadzone przez przedstawicieli różnych duszpasterstw rolniczych.
W niedzielę, 7 września, wspólna modlitwa przed szczytem, z udziałem zespołów śpiewaczych i kapel, rozpoczęła się o godz. 8.00. Kolejne delegacje, przynoszące wieńce dożynkowe, których było ponad 100, witał na placu krajowy duszpasterz rolników, biskup Jan Styrna. Wieńce zostały pobłogosławione podczas Mszy św. sprawowanej na szczycie o godz. 11.00 pod przewodnictwem biskupa rzeszowskiego Kazimierza Górnego.
Dożynkom w Częstochowie towarzyszyły liczne imprezy. W Alejach Najświętszej Maryi Panny odbywały się m.in. wystawa sprzętu rolniczego, kiermasz rolniczy, Europejskie Dni Kultury Ludowej oraz targi agroturystyczne.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.