Drukuj Powrót do artykułu

Ogólnopolskie święto dziękczynienia za plony na Jasnej Górze

07 września 2020 | 06:00 | it / hsz | Częstochowa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Grzegorz Jakubowski/KPRP

Pod hasłem „Do Maryi Niewiasty Eucharystii” na Jasnej Górze odbyło się ogólnopolskie święto dziękczynienia za plony. Tradycyjne w dożynkach udział wziął prezydent RP i przedstawiciele rolników z całego kraju. Przywiezione wieńce w tym roku przypominały o chlebie eucharystycznym i tym codziennym, a wśród zbóż, kwiatów i ziół „byli” wielcy Polacy: Jan Paweł II i Prymas Wyszyński.

Za zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego, zwłaszcza w trudnym czasie na początku epidemii, za tegoroczny polski chleb, podziękował prezydent RP, Andrzej Duda.

– Za to, że tak dzielnie stoicie na straży naszego bezpieczeństwa, za to, że w tak pięknym stopniu wspieracie rozwój naszej gospodarki, tutaj na Jasnej Górze, w tym szczególnym roku chcę wam, z całego serca, w imieniu całego polskiego narodu podziękować – Bóg zapłać – powiedział prezydent. Dodał, że jest tutaj nie tylko po to, żeby podziękować za rok, by podziękować za plony, jest też, by w imieniu całego narodu, podziękować polskim rolnikom za trud, za ciężką pracę na roli i za to, że w tych nawet w najtrudniejszych warunkach, z którymi spotkaliśmy się także i w tym roku, szczególnie wiosną.

Prezydent podkreślił, że „bezpieczeństwo żywnościowe to jedno z ogromnie ważnych elementów bezpieczeństwa naszego kraju, o czym w tym roku dobitnie przekonaliśmy się”.

– Wszyscy pamiętają tan krótki moment, kiedy na początku pandemii koronawirusa w naszym kraju, w telewizjach pokazywano przez 2 czy 3 dni puste półki sklepowe, dlatego, że ludzie obawiali się, czy będą dostawy żywności czy nie, czy trzeba będzie gromadzić zapasy w domach. Te półki w sklepach, które przez chwile były puste, w ciągu tych pierwszych kilku dni, błyskawicznie zapełniały się produktami spożywczymi. Jedzenia, żywności nie zabrakło ani na chwilę – zauważył Andrzej Duda. Podkreślił, że „mamy ją i nie tylko wystarcza nam jej spokojnie na własne potrzeby, ale jesteśmy w stanie zabezpieczyć żywnościowo także i potrzeby innych”. – To dzięki wam Polska dzisiaj jest wielkim eksporterem żywności, i eksport żywności stanowi ogromnie ważną cześć naszego produktu krajowego brutto – zauważył prezydent RP.

Andrzej Duda podziękował też za wkład polskich rolników w walkę z bolszewikami, zwłaszcza sto lat temu. – Kiedy Wincenty Witos wezwał, by wszyscy szli i bronili Polski, powstaje milionowa armia, która w 70 procentach składa się z chłopskich synów. To ludzie polskiej wsi uratowali Rzeczpospolitą, nie pierwszy i nie jedyny raz w naszych dziejach, to właśnie oni, sól naszej ziemi, stawali w obronie Polski, stawali po to, by Polska była na mapie, stawali po to, by bronić wolności, niepodległości, wiary, tego wszystkiego co polskie – mówił prezydent RP.

Mszy św. dożynkowej przewodniczył abp Tadeusz Wojda z Białegostoku. – Trzeba jednoczyć siły, trzeba lepiej i szerzej współpracować między sobą, trzeba lepszego poszanowania produkcji i jej planowania, trzeba, by polskie rolnictwo nie było podzielone czy nawet skłócone, inaczej nie dorównamy rolnictwu na Zachodzie – mówił w kazaniu i dodawał „abyśmy wszyscy razem poczuli się strażnikami naszej polskiej ziemi, abyśmy wszyscy z niej uczciwie i sprawiedliwie korzystali, i abyśmy umieli dziękować Bogu, że przez ręce tych, którzy ją uprawiają, że nie brakuje nam codziennego chleba”.

Kaznodzieja zachęcał, byśmy wszyscy podjęli refleksję nad rzeczywistością i przyszłością polskiej wsi. – Należy się zastanowić nad powołaniem do pracy na roli a jeszcze bardziej nad właściwym korzystaniem i wykorzystaniem płodów rolnych – mówił arcybiskup podkreślając, że są to pytania coraz bardziej naglące, bo „zdajemy sobie sprawę, że w wielu regionach Polski wieś masowo się wyludnia, a jej społeczność jest coraz starsza i ziemia coraz bardziej zarasta, bo nie jest uprawniana”.

Jak podkreślał, w dużej mierze to smutny efekt deprecjonowani wsi w dziesięcioleciach powojennych, gdy „sukcesy odnosiła krzywdząca propaganda, która wpajała wykoślawione obrazy, że tylko miasto to progres, wolność szczyt marzeń, a wieś to bieda, zacofanie i alkohol, i na dodatek wiara”. Jednak, zdaniem kaznodziei, do tej sytuacji przyczyniają się też niektórzy rolnicy, którzy nie chcą współpracy z innymi rolnikami, zwłaszcza w lepszym wykorzystaniu maszyn i sprzętu rolniczego. – Dostrzega się też barak rozsądnego planowania zasobami, jak również brak odpowiedniej organizacji pracy, a to wszystko nie sprzyja a wręcz odstrasza młodych od pozostawania na roli – diagnozował abp Wojda.

– Dlatego musimy podchodzić do tej sytuacji z roztropnością i mieć świadomość, że wszyscy jesteśmy dłużnikami tych, którzy poświęcają się pracy na roli – powiedział kaznodzieja.

Za Janem Pawłem II powtarzał: „kochajcie ziemię, wpajajcie tę miłość młodym, którzy tworzą nowe rodziny a całe społeczeństwo winno być wdzięczne”.

Podziękował, tym którzy włożyli wiele trudu, by polskie rolnictwo i gospodarstwa, wzniosły się na wyższy poziom – ministerstwu rolnictwa, które stara się o unijne dotacje, prezydentowi, który rzeczowo i na różne sposoby wspiera plany rolników.

Rolnicy generalnie mówią o dobrych zbiorach, bo po czasie suszy był deszcz, i o tym, że w Polsce głód nam nie zagraża, a nawet mamy czym się dzielić z innymi. Apelują jednak o szacunek dla chleba i spracowanych rąk naszych żywicieli.

Eucharystia i bochen – dwa chleby dające życie – to motto tegorocznych wieńców dożynkowych na Jasnej Górze. Wśród zbóż, kwiatów i ziół znalazły się także wizerunki Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego. Uplecione ręcznie krzyże, korony, to wyraz wdzięczności Bogu za otrzymane dary.

Na ogólnopolskie święto dziękczynienia za plony przybyli przedstawiciele rolników z całego kraju.

– Jesteśmy dumne, że możemy to wszystko zebrać i dziękować Panu Bogu za tegoroczne plony. To jest nasza tradycja, nasza dusza, musimy dziękować i prosić, by nigdy nam chleba nie zabrakło – powiedziała Karolina Domoracka z diec. sandomierskiej.

Na dożynki, by podziękować za chleb, przybyli nawet ci, dla których to wciąż trudy czas. – Przyjechaliśmy z Trzcinicy, z wsi koło Jasła, która teraz była bardzo mocno doświadczona powodzią, na sześćset domów, dwieście było zalanych. Pomimo tego co nas spotkało, albo może właśnie dlatego, chcieliśmy tu przyjechać i podziękować za to wszystko, mieliśmy jeszcze gradobicie i przywieźliśmy to, co nam zostało – powiedział Stanisława Marszałek z orkiestry ludowej z Trzcinicy.

Starostowie tegorocznych dożynek Anna i Grzegorz Wiesławscy, rodzice pięciorga dzieci, prowadzący gospodarstwo rolne o powierzchni 150 ha ukierunkowane na produkcję mleka i żywca wołowego, poprowadzili modlitwę zawierzenia.

Słowa podziękowania na zakończenie Eucharystii skierował bp Edward Białogłowski, delegat Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Rolników i Pszczelarzy. – Przynosimy serdeczną wdzięczność za polskich rolników i wszystkich ludzi związanych z sektorem rolnictwa, którzy kochają rolę, pracę na niej, troszczą się o gospodarkę rolną w naszej Ojczyźnie, dzielą się owocami swojej pracy, aby nie brakło nikomu codziennego chleba – mówił bp Białogłowski i prosił: „spójrz Maryjo łaskawie na dożynkowe wieńce, na wykonawców tych dzieł i arcydzieł, spójrz na delegacje z tymi wieńcami, które nie ulękły się trudu ani wirusa, są tutaj, aby się modlić, dziękować, radować i prosić o Twoje błogosławieństwo”.

Jasnogórskie dożynki to największe w kraju rolnicze święto dziękczynienia. Ich organizatorem jest Krajowe Duszpasterstwo Rolników.
Pierwsze centralne dożynki w Polsce odbyły się 28 sierpnia 1927 r. w Spale pod patronatem prezydenta RP Ignacego Mościckiego. W roku 1982 r. odbyły pierwsze dożynki jasnogórskie.

Dożynki należą do najważniejszych świąt na wsi, podczas których obchodzi się uroczyste zakończenie żniw. Tradycje związane ze ścinaniem ostatnich kłosów zbóż, znane były w Polsce już w XVI w.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.