Olsztyn: wieczór wdzięczności za kanonizację Carlo Acutisa

– Wielka radość dla Kościoła. To dowód na to, że świętość jest dla każdego z nas, każdy młody człowiek z telefonem w ręku może ewangelizować – mówił ks. Kamil Wyszyński, diecezjalny duszpasterz młodzieży, podczas wieczoru wdzięczności za kanonizację Carlo Acutisa w Olsztynie.

W kościele pw. św. Józefa odbył się koncert uwielbienia, a następnie Eucharystia, podczas której wierni dziękowali Bogu za kanonizację piętnastoletniego patrona warmińskiej młodzieży. Po Mszy św. młodzi adorowali ikonę z jego relikwiami.

W niedzielę 7 września na Placu św. Piotra w Watykanie papież Leon XIV wyniósł do grona świętych dwóch młodych wyznawców Chrystusa – Pier Giorgia Frassatiego i Carlo Acutisa. Ten drugi nazywany jest „Bożym influencerem”, gdyż za życia głosił naukę Jezusa w internecie. Dzięki temu stał się bliski współczesnej młodzieży.

Carlo Acutis urodził się w 1991 roku w Londynie. Już od dzieciństwa szczególnie umiłował Eucharystię, którą nazywał „swoją autostradą do Nieba”. Pochodził z majętnej rodziny, ale swoje kieszonkowe przeznaczał dla ubogich. Tworzył strony internetowe o cudach eucharystycznych i świętych Kościoła. Zmarł na białaczkę w wieku 15 lat, a w 2020 roku został beatyfikowany przez papieża Franciszka.

Podczas uroczystości w Olsztynie młodzi dzielili się świadectwami. – Carlo tworzył strony internetowe i to bardzo nawiązuje do mnie, ponieważ jestem w technikum i też tworzę strony. Jego praca nad cudami eucharystycznymi wymagała ogromnego wysiłku, a jednak podjął to wyzwanie. On nas inspiruje do modlitwy i wytrwałości – mówiła Laura Ziejewska.

Z kolei Bartosz Frydrych opowiadał, że po ciężkim wstrząsie anafilaktycznym, z którego nie miał dużych szans wyjść żywy, wierni w diecezji modlili się za jego zdrowie za wstawiennictwem Carlo Acutisa. – Wyzdrowiałem – podkreślił.

Wieczór zakończył się wspólnym posiłkiem. Ks. Wyszyński przypomniał, że relikwie młodego świętego obecne są w parafii od czterech lat i odwiedziły już liczne szkoły i wspólnoty. – Carlo jest z naszych czasów. Uczy młodych szacunku i miłości do Eucharystii. Teraz trzeba dobrze ukierunkować młodzież, by nie zgasić w nich zapału kroczenia drogą Chrystusa – zaznaczył duszpasterz.