Drukuj Powrót do artykułu

Wolność akademicka w Polsce jest ograniczana?

10 stycznia 2020 | 17:04 | ordoiuris.pl, maj | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Mikael Kristenson / Unsplash

Raport na temat ograniczeń wolności akademickiej w ostatnich latach w Polsce przygotował Instytut Ordo Iuris. Raport prezentuje i omawia 21 wybranych przykładów naruszeń wolności akademickiej na uczelniach w Polsce. Naruszenia te związane są w większości przypadków z odwoływaniem konferencji i wykładów zaplanowanych na terenie uczelni, co zdaniem autorów raportu, motywowane jest światopoglądowo i ogranicza swobodę wymiany różnych opinii.

Jednym z wymienionych w raporcie przypadków jest próba odwołania a następnie przeniesienie wykładu dr Tymoteusza Zycha, Dyrektora Centrum Analiz Prawnych oraz Członka Zarządu Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris nt. „Prawne aspekty ochrony rodziny w szkołach, urzędach i instytucjach kultury”. Wykład miał odbyć się na Wydziale Prawa UAM w Poznaniu 13 marca 2019. Zgodę na to wydarzenie jednak cofnięto a po interwencji wykład przeniesiono na Wydział Teologii UAM, bez podania przekonujących argumentów, które uzasadniałyby taką decyzję.

Raport omawia również m.in. przypadki odwołania wykładów Ireny van der Wende z Holandii, działaczki pro – life oraz dr Wiesławy Stefan, terapeutki od lat zajmującej się syndromem poaborcyjnym. Wykłady miały się odbyć 16 października 2017 r. w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie oraz 19 października 2017 r. we Wrocławskim Uniwersytecie Medycznym. Uzasadnieniem ich odwołania był sprzeciw części studentów i oskarżenia o formę nie stwarzająca warunków do rzetelnej debaty.

Raport dostępny jest na stronie ordoiuris.pl, gdzie można również zapoznać się z przygotowanym przez instytut projektem nowelizacji ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym.

Publikacja raportu związana jest z interwencją Instytutu Ordo Iuris ws. prof. Ewy Budzyńskiej z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

Jak czytamy na stronie instytutu, prof. Ewa Budzyńska prowadziła zajęcia pt. „Międzypokoleniowe więzi w rodzinach światowych”. Ich celem było zapoznanie uczestników z rodziną jako elementem struktury społecznej oraz przedstawienie jakie formy przyjmowała ona na przestrzeni wieków w zależności od kształtującej ją kultury lub religii. W czasie zajęć studenci poznawali odmienności kulturowe rodzin wyznawców chrześcijaństwa, judaizmu, islamu czy hinduizmu. Po zajęciach dotyczących rodziny w kontekście nauki chrześcijańskiej grupa studentów złożyła do władz uczelni skargę na prof. Ewę Budzyńską. Zarzucali jej narzucanie słuchaczom „ideologii anti-choice, poglądów homofobicznych, antysemityzmu, dyskryminacji wyznaniowej, informacji niezgodnych ze współczesną wiedzą naukową oraz promowanie poglądów radykalno-katolickich”.

Tym, co wzburzyło protestujących, było nazwanie człowieka w prenatalnej fazie rozwoju „dzieckiem” oraz pokazywanie modeli różnych faz rozwoju płodowego dziecka. Krytyka dotyczyła także zaprezentowania badań wskazujących na negatywny wpływ posyłania dzieci do żłobków na ich rozwój, a przede wszystkim samego zreferowania przez wykładowcę definicji rodziny jako podstawowej i naturalnej komórki społeczeństwa opartej o związek kobiety i mężczyzny. Nie do przyjęcia okazało się także zaprezentowanie publikowanych w prasie naukowej wyników badań na temat skutków wychowywania dzieci przez osoby pozostające w relacjach homoseksualnych. Skarga dotyczyła także krytycznego stosunku wykładowcy do eutanazji i jej rzekomego „antysemityzmu”.

Na tej podstawie Rzecznik Dyscyplinarny prof. Wojciech Popiołek wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie „podejrzenia popełnienia czynów uchybiających obowiązkom i godności nauczyciela akademickiego”. Po zakończeniu postępowania wyjaśniającego, Rzecznik za bezzasadny uznał zarzut antysemityzmu naukowca. Przyznał także, że bezpodstawny był zarzut przekazywania przez prof. Ewę Budzyńską „informacji niezgodnej z aktualnym stanem naukowym”.

Pomimo tego prof. Popiołek zażądał od Komisji Dyscyplinarnej dla nauczycieli akademickich Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach ukarania prof. Ewy Budzyńskiej dyscyplinarną naganą, a Komisja zdecydowała się wszcząć postępowanie. We wniosku o ukaranie Rzecznik nie tylko odniósł się do skargi studentów, ale także wyrażał swoje osobiste poglądy.

Obrońcami prof. Ewy Budzyńskiej w postępowaniu dyscyplinarnym są prawnicy Instytutu Ordo Iuris, którzy domagają się jej uniewinnienia.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.