Arcybiskup Mediolanu kard. Carlo Maria Martini ogłosił ostatni list pasterski do swoich wiernych. W lutym kardynał kończy 75 lat i zgodnie z prawem kanonicznym ustąpi z urzędu.

List, zatytułowany „Na Twoje słowo zarzucę sieci” – od słów Piotra skierowanych do Jezusa w Ewangelii św. Łukasza – zawiera wiele wspomnień i próbę bilansu pracy w jednej z największych diecezji na świecie.
Komentatorzy już porównują list do Wyznań św. Augustyna. Na jego zakończenie kardynał Martini pisze: – Dla wierzącego nie ma nigdy czasu na tęsknotę ani tym bardziej na żale. Zawsze natomiast jest czas na nadzieję, ufność i miłość. Wszystko przemija: miłość pozostaje.
Włoski kardynał, wybitny biblista, przed laty uważany za „papabile”, czyli mającego duże szanse w przypadku ewentualnego konklawe, przed kilkoma laty zapowiedział, że chce resztę życia spędzić w Ziemi Świętej.

Arcybiskup Mediolanu kard. Carlo Maria Martini ostatni list pasterski do swoich wiernych. W lutym kardynał kończy 75 lat i zgodnie z prawem kanonicznym ustąpi z urzędu.

List, zatytułowany „Na Twoje słowo zarzucę sieci” – od słów Piotra skierowanych do Jezusa w Ewangelii św. Łukasza – zawiera wiele wspomnień i próbę bilansu pracy w jednej z największych diecezji na świecie.
Komentatorzy już porównują list do Wyznań św. Augustyna. Na jego zakończenie kardynał Martini pisze: – Dla wierzącego nie ma nigdy czasu na tęsknotę ani tym bardziej na żale. Zawsze natomiast jest czas na nadzieję, ufność i miłość. Wszystko przemija: miłość pozostaje.
Włoski kardynał, wybitny biblista, przed laty uważany za „papabile”, czyli mającego duże szanse w przypadku ewentualnego konklawe, przed kilkoma laty zapowiedział, że chce resztę życia spędzić w Ziemi Świętej.