Drukuj Powrót do artykułu

Państwo polskie dobrem całego narodu

27 maja 2012 | 12:04 | rl (KAI) / rk Ⓒ Ⓟ

– Państwo polskie nie jest własnością tego, czy innego ugrupowania, ale dobrem całego narodu – podkreślił abp Sławoj Leszek Głodź w czasie Mszy św. radiowej sprawowanej w Bazylice Świętego Krzyża w Warszawie.

Metropolita gdański powiedział, że istotą władzy publicznej nie jest bezustannie podgrzewany spór z oponentami, ale odpowiedzialna praca dla dobra wspólnego. W Eucharystii uczestniczył rektor Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, członkowie Senatu tej uczelni, jak również pracownicy naukowi, administracyjni i studenci. UKSW obchodzi dziś swoje święto patronalne.

Jak podkreślił w homilii abp Głódź, imię kard. Stefana Wyszyńskiego, które nosi ta warszawska uczelnia, zobowiązuje i wiele znaczy, bowiem Prymas Tysiąclecia był „opatrznościowym mężem, darem Ducha Świętego dla Kościoła i narodu, w trudnych latach jego dziejów”.

Hierarcha podkreślił, że należy do tego pokolenia kapłańskiego, które kard. Wyszyńskiemu zawdzięcza bardzo wiele. „Z perspektywy lat, które minęły, jeszcze bardziej niż kiedyś doceniam jego wielkość, wielki wpływ na naszą formację, tego wielkiego nauczyciela wiary i miłości, sługę Kościoła i Ojczyzny, wizjonera, wyrastającego ponad horyzont własnych czasów i troskliwego, życzliwego ojca” – mówił metropolita gdański.

Kaznodzieja szczególnie podkreślił, że myśli Prymasa Tysiąclecia, mimo upływu lat, nie zdezaktualizowały się, szczególnie te dotyczące zagadnień społecznych. „Patrzył kardynał prymas na naród, jako na konkretną rzeczywistość, która stanowi główną podstawę społecznych dziejów Kościoła, ukazywał rolę Kościoła, który narodowi daje zbawienie, przynosi dary odkupienia, uświęca go, zabiega o jego moralne doskonalenie, kształtuje jego jedność duchową, przenika jego życie mocami nadprzyrodzonymi, stanowi sakrament narodu, a nade wszystko jednoczy naród w imię Jezusa Chrystusa i tej jedności nam trzeba” – powiedział abp Głodź.

Metropolita gdański przypomniał, że w czasach, kiedy starano się zakłócić, a czasem wręcz zburzyć społeczny ład i utrwalony porządek rzeczy, kardynał Wyszyński nauczał o ładzie miłowania, w którym swoje ważne miejsce ma rodzina, ostoja wiary i ładu molarnego, wychowaniu ku Bogu i tradycjom ojczystym. „W umiłowaniu Ojczyzny zawiera się to, co zwiemy dziedzictwem przeszłości, szacunkiem dla drogi pokoleń, wdzięczną pamięcią, która tworzy naszą tożsamość i kulturę” – stwierdził hierarcha.

Arcybiskup podkreślił, że Prymas Tysiąclecia współczesnej sobie kulturze i cywilizacji wypominał, że zabrakło jej oliwy pokoju, serca i wrażliwości na dziecięctwo człowiecze, zabrakło miłości. „Dziś także, i to jeszcze z bardziej wzmożoną siłą, przez wiele polskich serc biegnie wołanie o oliwę pokoju, gałązkę oliwną, o społeczną wrażliwość” – mówił abp Głodź. Jak dodał, wiele z tych wartości zostało wyrzuconych za burtę polskiego życia, a ich brak niepokoi, nerwicuje, oddziela ludzi od siebie, tworzy podziały. W jego opinii obserwowane obecnie „pęknięcie tkanki społecznej”, tworzy bolesny rozdźwięk między rzeczywistością polskiego życia, szczególnie w wymiarze społecznym i politycznym, a tym, co zdawać się mogło stanowiło wartość nadrzędną – wspólnotę państwa polskiego.

Metropolita gdański przyznał, że obecna rzeczywistość w zaskakujący sposób przypomina tamten czas, postawy i problemy, o których niegdyś w swym nauczaniu społecznym mówił Prymas Tysiąclecia. „Bolała wtedy i dziś boli ujawniająca się często arogancja i panowanie ludzi władzy różnych szczebli. Ich pewność siebie, lekceważenie opinii publicznej, podejmowanie decyzji dotyczących milionów bez społecznego przyzwolenia” – powiedział abp Głodź.

Jak dodał, w minionej epoce władza miała charakter uzurpatorski, a dziś ma społeczny mandat uzyskany w wolnych wyborach. Jego zdaniem nie powinno to sprzyjać arogancji, panowaniu i wyobcowaniu, tymczasem – jak przypomniał abp Głodź – znów zatrzaśnięto drzwi polskiego Parlamentu przed związkowcami, których nie wpuszczono na debatę na temat wydłużenia wieku emerytalnego.

„Polska polityka potrzebuje jak nigdy oliwy pokoju i to nie tylko na czas piłkarskiego święta Euro 2012, ale także w szerszej perspektywie i dlatego jakże wielu trudno zrozumieć prostą, a przecież fundamentalną prawdę, że państwo polskie nie jest własnością tego, czy innego ugrupowania, ale dobrem całego narodu” – podkreślił abp Głodź. Jak dodał, władza publiczna jest służbą, a nie przywilejem, a nie panowaniem. „Jej istotą nie jest bezustannie podgrzewany spór z oponentami, tylko odpowiedzialna praca dla dobra wspólnego, taka, która nie antagonizuje, nie szuka bezustannie wroga klasowego” – dodał hierarcha.

Metropolita gdański przypomniał, że 21 września 1980 roku miała miejsce pierwsza transmisja radiowa Mszy św. z Bazyliki Świętego Krzyża w Warszawie. W jego opinii był to znak wymuszonej wtedy normalności, uznania prawa społeczności katolickiej do korzystania ze środków społecznego przekazu.

„Wtedy jeszcze prawa reglamentowanego. Dziś w demokratycznej strukturze wydawać by się mogło naturalnego, nie podlegającego jakimkolwiek ograniczeniom. I jakże boli to wszystko co ma związek z zachowaniem dostępu Telewizji Trwam do multipleksu, która z oddaniem służy wspólnocie katolickiej” – powiedział abp Głodź. Hierarcha dodał, że to smutny i porażający paradoks, że w kraju o tysiącletniej kulturze chrześcijańskiej katolicka stacja podlega dyskryminacji. „Miejmy nadzieję, że przyjdzie czas na opamiętanie” – stwierdził kaznodzieja.

Zwracając się bezpośrednio do profesorów i studentów Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego abp Głodź przypomniał, że cechą katolickiej uczelni winna być otwartość na wiarę i rozum ludzki, uczelnia powinna być miejscem poszukiwania prawdy, jej odkrywania i zakorzenienia w najgłębszej Prawdzie, którą jest Chrystus. „Trwaj więc wspólnoto UKSW! Nieś tę prawdę w dorosłe życie, kiedy już wy studenci opuścicie mury uczelni. Polsce potrzeba inteligencji ukształtowanej w uczelniach katolickich, potrzeba jej też Kościołowi” – apelował abp Głódź.

Zachęcał także do modlitwy o beatyfikację Prymasa Tysiąclecia, który „niczym słup ognisty rozświetlał tamten czas politycznego zniewolenia narodu i niepodległości polskiego ducha”. „Poznawajcie jego życie, nauczanie, jego miłość do Boga, Matki Jezusowej, Kościoła i Ojczyzny. Niech wasze drogi – wspólnoto uniwersytetu – ożywia duch prawdy, przynosi swoje dary na umocnienie, na dawanie świadectwa o Jezusie” – powiedział abp Głodź.

Uniwersytet Kardynała Stefana Wyzyszńskiego jest wyższą uczelnią publiczną, której początki sięgają 1954 roku, kiedy to nosiła miano Akademii Teologii Katolickiej. Od 1999 roku działa jako Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie (UKSW). Aktualnie uczelnia kształci ponad 18 tys. studentów.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.