Papiestwo odmłodziło J. M. Bergoglio

Swojej misji głowy Kościoła katolickiego Jorge Mario Bergoglio nie odczuwa jako ciężar, ale raczej widzi ją jako zadanie, które pozwala mu rozkwitać – ocenił wieloletni przyjaciel papieża Franciszka, a obecnie sekretarz Papieskiej Komisji ds. Ameryki Łacińskiej, prof. Guzmán Carriquiry Lecour.

„Papiestwo odmłodziło Bergoglio!” – stwierdził pochodzący z Urugwaju działacz katolicki na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie.

Według niego, pierwszy rok pontyfikatu nie zmienił byłego arcybiskupa Buenos Aires jako człowieka. Carriquiry podkreślił, że „duchowe wyczucie” oraz „umiejętność kierowania i duszpasterstwa” są dziś takie same, jak były dawniej. Już jako arcybiskup Buenos Aires kard. Bergoglio wyróżniał się swoim bliskim stosunkiem do ludzi, głęboko współczuł cierpiącym i miał ogromy potencjał nadziei.

Papież Franciszek postrzega Kościół przez pryzmat Soboru Watykańskiego II i żywi wielki szacunek do Ludu Bożego, stwierdził Carriquiry. „Obraz Kościoła, preferowany przez Ojca Świętego, to Lud Boży pojmowany tak, jak przedstawia go soborowa konstytucja o Kościele, a więc pasterz wśród swego ludu, w drodze. Tym samym papież pozostaje również wierny tradycji Kościoła latynoamerykańskiego, który zawsze stał po stronie ubogich i cierpiących” – zauważył sekretarz Papieskiej Komisji ds. Ameryki Łacińskiej.