Papież do młodzieży: Nie pozwólcie, by rozpraszały was banały życia

„Nie pozwólcie, by rozpraszały was banały życia, których mamy wiele. Koncentrujcie się na tym, co podstawowe, co wypływa z przyjaźni z Jezusem Chrystusem” – powiedział Franciszek do odwiedzających go młodych Belgów. Nazwawszy ich „ambasadorami ich kraju” w przygotowaniach do Światowych Dni Młodzieży w Portugalii w przyszłym roku, papież zaprosił do refleksji nad pytaniem: „co osobiście wnoszę, aby przybliżyć nas jako Kościół do celu bycia żywą, radosną, autentyczną wspólnotą?”.

Ojciec Święty wyraził radość z żywotności oraz odwagi młodych chrześcijan z coraz bardziej sekularyzującego się społeczeństwa. Powierzył ich opiece Maryi, wezwał do wchodzenia w dialog z osobami starszymi oraz zaprosił do budowania pokoju wokół siebie. Franciszek zachęcił młodzież do pozostania pełną fantazji i kreatywności, aby nie stracić ducha w obliczu trudności.

„Doświadczacie radości i entuzjazmu, ale czasem również strachu, trudności, zranień, zderzenia z własnymi ograniczeniami, kryzysów. Nie bójcie się kryzysów, ponieważ one sprawiają, że wzrastamy. Stawiają cię przed różnymi sytuacjami i musisz iść naprzód oraz rozwiązać problemy. Nie mylmy kryzysu z konfliktem: konflikt cię zamyka, kryzys sprawia, że wzrastasz – powiedział Franciszek. – Dlatego wasza relacja z Chrystusem powinna być trwała. On jest wiernym Przyjacielem, który nigdy nie zawodzi. Spotkanie z Jezusem pozwala wam uzyskać nowe spojrzenie na dane sytuacje, znaleźć odpowiedzi na wasze pytania, odkryć, że możecie przyjąć na siebie różne odpowiedzialności, iść naprzód przez życie oraz umocnić swoją wiarę poprzez dialog na temat własnych przekonań. Ponadto, nie bójcie się zaakceptować waszej kruchości, słabości, czyniąc to z pokorą: «oto moje ograniczenia, ale kroczymy naprzód». «Ojcze, jestem neurotykiem, neurotyczką…». Uciesz się z tego i idź naprzód bez strachu. Nie trzeba, abyście byli superbohaterami, ale bądźcie raczej osobami szczerymi, prawdziwymi i wolnymi”.