Papież na Anioł Pański: odkryjmy Różaniec!

Do ponownego odkrycia piękna i głębi modlitwy różańcowej wezwał wiernych Ojciec Święty w rozważaniach przed niedzielną modlitwą Anioł Pański. Zapowiedział też ogłoszenie dokumentu na ten temat.

Było to ostatnie spotkanie Ojca Świętego z pielgrzymami z Włoch i zagranicy na dziedzińcu jego letniej rezydencji w Castel Gandolfo przed powrotem do Watykanu.
Po wygłoszeniu swego przemówienia Papież pozdrowił pątników w różnych językach, w tym także po polsku. Dość liczna, jak zawsze, grupa rodaków była dla gospodarza spotkania kolejną okazją do bliskiej i bezpośredniej pogawędki. Następnie Ojciec Święty odmówił z wiernymi modlitwę maryjną i udzielił wszystkim błogosławieństwa apostolskiego.
Papież przypomniał, że rozpoczynający się za kilka dni październik pobudza nas do „odkrycia na nowo tej tradycyjnej modlitwy, tak prostej, a przy tym równie głębokiej”. „Różaniec jest dokonywaną oczami Maryi próbą rozważania oblicza Chrystusa, (…) dlatego jest modlitwą zakorzenioną w samym sercu Ewangelii, pozostaje w pełnym współbrzmieniu z duchem Soboru Watykańskiego II i doskonale wyraża wskazania, zawarte w moim liście apostolskim _Novo millennio ineunte_, aby Kościół _wypłynął na głębię_ w nowym tysiącleciu, wychodząc od kontemplowania oblicza Chrystusa” – powiedział Ojciec Święty.
Zaproponował częste odmawianie różańca przez pojedyncze osoby, rodziny i wspólnoty chrześcijańskie. Zapowiedział też ogłoszenie dokumentu, który pomoże odkryć na nowo piękno i głębię tej modlitwy.
Właśnie modłom różańcowym Papież zawierzył wielką sprawę pokoju. Podkreślił, że w obliczu pełnej napięć sytuacji międzynarodowej, szczególnie w Ziemi Świętej, gdy niewiele pomagają różne inicjatywy polityczne, skądinąd konieczne, tylko Bóg może wpłynąć na serca ludzkie, aby wlać w nie na nowo nadzieje na pokój. Bardziej niż kiedykolwiek wcześniej cały świat powinien dzisiaj wołać do Niego o pokój. Właśnie z tego punktu widzenia różaniec staje się modlitwą szczególnie wskazaną – powiedział Ojciec Święty.
Zwrócił uwagę, że modlitwa ta rozsiewa w odmawiającym ją ziarna dobra, z której mogą wyrosnąć sprawiedliwość i solidarność w życiu jednostkowym i wspólnotowym, w narodach i rodzinach. „Ileż pokoju dałoby się zapewnić w stosunkach rodzinnych, gdyby przyjęło się odmawianie różańca w rodzinach!” – podkreślił Jan Paweł II.
Następnie pozdrowił pielgrzymów kolejno po francusku, angielsku, niemiecku, hiszpańsku, portugalsku i po polsku, po czym wrócił do języka włoskiego. Przypomniał na zakończenie, że dzisiaj rozpoczyna się święto archaniołów Michała, Gabriela i Rafała, prosząc wiernych, aby zawsze umieli odpowiadać wielkoduszną miłością na ich wolę.
W naszym języku Ojciec Święty powiedział: „Pozdrawiam pielgrzymów z Polski: z, Brodnicy, Trzemesi, Raciborza, Polską Misję Katolicką z Dortmundu”, a gdy ci ostatni, podobnie jak ich poprzednicy, odśpiewali fragment pieśni maryjnej, dodał dwa razy: „Potrafiliście”. „Z serca błogosławię wszystkim wam: pielgrzymom tu obecnym i waszym rodzinom. Szczęść Boże”.