Papież ostrzega Amerykę Łacińską

Na stanowczy głos papieża Franciszka przeciw legalizacji narkotyków zwraca uwagę nowojorska agencja prasowa Bloomberg, specjalizująca się w informacjach finansowych i gospodarczych.

Ostrzeżenie przed konsekwencjami legalizacji narkotyków, jakie papież wypowiedział podczas inauguracji pawilonu dla uzależnionej młodzieży w Szpitalu św. Franciszka z Asyżu w Rio de Janeiro agencja uznała za niezwykle symptomatyczne. Szczególnie w sytuacji, gdy w ubiegłym roku prezydent Urugwaju Jose Mujica zainicjował kampanię na rzecz legalizacji marihuany, a politycy z takich krajów jak Brazylia, Kolumbia i Meksyk zamierzają zrewidować swoją taktykę w wojnie narkotykowymi kartelami. Wojna ta pochłonęła życie ponad 60 tys. ludzi w ciągu ostatnich 6 lat – przypomina portal „Bloomberg News”.

„Plaga handlu narkotykami, która sprzyja przemocy oraz sieje ból i śmierć, domaga się aktu odwagi całego społeczeństwa. Nie da się ograniczyć rozprzestrzeniania i oddziaływania uzależnienia chemicznego za pomocą liberalizacji używania narkotyków, jak się to obecnie dyskutuje w różnych częściach Ameryki Łacińskiej” – te słowa papieża Franciszka cytuje agencja Bloomberg w kontekście zapowiedzi niektórych przywódców Ameryki Łacińskiej legalizacji tzw. miękkich narkotyków i przejęcia przez państwo całkowitej ich produkcji.

Agencja wskazuje też na kontekst wizyty papieża w Szpitalu św. Franciszka z Asyżu, kiedy rząd Brazylii próbuje spełnić żądania protestujących związane z naprawą sytemu opieki zdrowotnej w kraju. W czerwcu br. prezydent kraju Dilma Rousseff zapowiedziała, że w szpitalach zostanie zatrudnionych 3 tys. lekarzy zagranicznych po to, by poprawić sytuację pacjentów.

Obecnie w Brazylii na 1 tys. pacjentów przypada dwóch lekarzy, mniej niż w Meksyku, a w 16 z 27 stanów brazylijskich, w tym w dystrykcie federalnym, na tysiąc obywateli przypada 1,5 lekarza.