Papież przeniósł się z Les Combes do Castel Gandolfo
17 lipca 2004 | 17:13 | ml //per Ⓒ Ⓟ
Jan Paweł II pożegnał się dziś z miejscowością Les Combes w Dolinie Aosty, gdzie od 5 lipca już po raz dziesiąty spędzał pierwszą część swych wakacji. Przed wyjazdem ze swej willi papież przyjął tamtejsze władze samorządowe i grupę pracowników służb, które czuwały nad jego bezpieczeństwem.
Na życzenie Ojca Świętego progi „alpejskiego Watykanu” przekroczyło też dziewięcioro dzieci wraz ze swymi rodzicami, urodzonych w tym roku.
Zwracając się do przedstawicieli władz papież podkreślił, że opuszcza „miejsce urzekające, w którym mógł spędzić czas pokrzepiającego wypoczynku” i podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do „spokojnego przebiegu” jego pobytu w Dolinie Aosty.
– Wyjeżdżając teraz do Castel Gandolfo zachowuję w myślach i w sercu wspomnienie troski, jaką mi okazano… Proszę Pana, którego wszechmocna Opatrzność widoczna jest doskonale w tych alpejskich krajobrazach, by nadal otaczał opieką wspólnotę i władze gminy Introd. Z wysokości tych gór niech czuwa nad wami, drodzy bracia i siostry, Matka Boża z Gran Paradiso. Ze swej strony zapewniam o szczególnej pamięci w modlitwie, a wszystkim i każdemu z serca błogosławię – powiedział Ojciec Święty.
Żegnając się z funkcjonariuszami policji, karabinierów, Straży Finansowej i leśnictwa, którzy w liczbie około pięciuset pilnowali papieskiej rezydencji i okolic, Jan Paweł II nazwał ich swymi „aniołami stróżami” i podziękował im za „poświęcenia, trudy i wyrzeczenia”, jakich wymagała służba, pełniona „z kompetencją i wielkodusznością”. – Bóg zapłać – powiedział papież, zapewniając ich również o swojej modlitwie i udzielając błogosławieństwa.
O godz. 18.15 Ojciec Święty powinien już być na rzymskim lotnisku wojskowym Ciampino, skąd odjedzie prosto do położonego nieopodal Castel Gandolfo. Pozostanie tam do połowy września, robiąc tylko w połowie sierpnia krótki, dwudniowy „wypad” do Lourdes w ramach swej drugiej w tym roku a 104. od początku pontyfikatu podróż zagranicznej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.