Drukuj Powrót do artykułu

Papież przewodniczył Liturgii Męki Pańskiej

29 marca 2013 | 19:27 | pb (KAI/RV) / pm Ⓒ Ⓟ

Wielki Piątek przeżywany w Roku Wiary w obecności nowego następcy Piotra może być początkiem nowego życia – powiedział kaznodzieja Domu Papieskiego, o. Raniero Cantalamessa w kazaniu podczas Liturgii Męki Pańskiej, którą papież Franciszek odprawił w bazylice św. Piotra w Watykanie.

Nabożeństwo rozpoczęło się w ciszy. Ojciec Święty, ubrany w czerwony ornat i białą infułę, procesjonalnie podszedł do ołtarza głównego i położył się twarzą do ziemi na znak adoracji Krzyża. Następnie z miejsca przewodniczenia, usytuowanego przy bocznym filarze nawy bazyliki, odczytał modlitwę rozpoczynającą Liturgię Słowa. W jej trakcie po łacinie odśpiewano opis męki i śmierci Jezusa Chrystusa z Ewangelii według św. Jana.

Zgodnie z tradycją homilię tego dnia głosi nie papież, lecz kaznodzieja Domu Papieskiego, którym jest o. Raniero Cantalamessa. Włoski kapucyn poświęcił ją „darmowemu usprawiedliwieniu ludzkości przez wiarę w krew Chrystusa”. Wskazał, że możemy dziś podjąć najważniejszą decyzję swojego życia: uwierzyć, że Jezus umarł za nasze grzechy i zmartwychwstał dla naszego usprawiedliwienia. Oznacza to, że w Chrystusie umarłym i zmartwychwstałym świat osiągnął swój ostateczny cel. Wprawdzie postęp ludzkości dokonuje się w zawrotnym tempie i przed ludzkością otwierają się imponujące horyzonty dzięki odkryciom naukowym, to jednak ludzkość już osiągnęła swój ostateczny cel w Chrystusie. Także zło i śmierć zostały już na zawsze pokonane, choć „to, co widzą nasze oczy może sugerować coś przeciwnego”.

O. Cantalamessa wskazał, że Chrystus jest Panem świata, zło zostało przezwyciężone przez Jego dzieło odkupienia i zaczął się już nowy świat – nowe niebo i nowa ziemia. Ta chrześcijańska wiara „musi wrócić na nasz kontynent i w zsekularyzowany świat z tego samego powodu, dla którego tu przyszła”: gdyż jako „jedyna ma pewną odpowiedź na wielkie pytania o życie i śmierć”.

Kaznodzieja papieski wyjaśnił, że chrześcijańska ewangelizacja nie jest podbojem ani propagandą, lecz jest darem Bożym dla świata, aby życie Boże ożywiało wszystkich ludzi. Mówiąc o stojących na jej drodze przeszkodach, wymienił mury podziałów, począwszy od tych, które dzielą Kościoły chrześcijańskie, nadmiar biurokracji, pozostałości ceremoniałów, przebrzmiałe prawa i spory, z których pozostały tylko szczątki.

O. Cantalamessa porównał Kościół do starożytnych budowli, które chcąc dostosować się do wymagań obecnych czasów przeszły pewne zmiany. „Na przestrzeni wieków, aby dostosować je do aktualnych potrzeb, wybudowano w nich ściany działowe, schodki, pokoje, pokoiczki. Przychodzi jednak chwila, kiedy zdajemy sobie sprawę, że to wszystko nie odpowiada już dzisiejszym wymogom, co więcej jest dla nas przeszkodą i wtedy trzeba mieć odwagę, aby to wszystko zburzyć i przywrócić pierwotne kształty i prostotę. Na tym polegała misja, którą otrzymał niegdyś pewien człowiek, kiedy modlił się przed krzyżem w kościele San Damiano: «idź, Franciszku, i napraw mój Kościół»” – powiedział papieski kaznodzieja.

„Jest to już 34. Wielki Piątek, w którym głoszę kazania na papieskiej Liturgii Męki Pańskiej. Nie mam więc już początkowej nieśmiałości. Ale nie brakuje też emocji, bo głoszę kazanie przed nowym Papieżem, którego dobrze znam, jeszcze z Buenos Aires, i którego podziwiam. Głosiłem też kazanie w czasie konklawe. Więc również Papież wie, jak nauczam. Szczerze mówiąc wolałbym zamilknąć, bo ten Papież jednym gestem i dwoma słowami jest w stanie powiedzieć więcej niż ja całym moim kazaniem” – powiedział Radiu Watykańskiemu o. Cantalamessa.

W rozbudowanej Modlitwie Powszechnej proszono Boga w intencjach całego świata: za Kościół, papieża, wszystkie stany Kościoła, katechumenów, o jedność chrześcijan, za żydów, niewierzących w Chrystusa, niewierzących w Boga, rządzących państwami oraz za strapionych i cierpiących.

Następnie odbyła się adoracja krzyża, ustawionego przed ołtarzem głównym bazyliki. Papież Franciszek, kardynałowie i biskupi uczestniczący w liturgii, podchodzili kolejno, przyklękali oni i całowali przebite stopy Ukrzyżowanego. Następnie Ojciec Święty uniósł wysoko krucyfiks, aby mogli go przez chwile adorować wszyscy zebrani.

Liturgię zakończyła Komunia święta. Konsekrowane hostie pochodziły ze Mszy św. Wieczerzy Pańskiej, odprawionej w Wielki Czwartek, gdyż w Wielki Piątek Kościół katolicki nie sprawuje Eucharystii.

Z końcowym papieskim błogosławieństwa, które zgromadzeni przyjęli na klęczkach, związana była możliwość uzyskania odpustu zupełnego pod zwykłymi warunkami. Są to: brak przywiązania do jakiegokolwiek grzechu, także powszedniego, sakramentalna spowiedź, komunia eucharystyczna i modlitwa w intencjach Ojca Świętego.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

Papież przewodniczył liturgii Męki Pańskiej

14 kwietnia 2006 | 20:34 | ml //mr Ⓒ Ⓟ

Benedykt XVI przewodniczył w Wielki Piątek liturgii Męki Pańskiej w Bazylice świętego Piotra.

Po wejściu do bazyliki papież zamiast uklęknąć na przygotowanej dla niego poduszce, położył się krzyżem przed Konfesją świętego Piotra nad jego grobem. Leżąc przed głównym ołtarzem modlił się przez kilka minut.
Kazanie wygłosił tradycyjnie podczas tego nabożeństwa kaznodzieja Domu Papieskiego ojciec Raniero Cantalamessa, który krytycznie wypowiedział się na temat prób fałszowania historii Jezusa w celach komercyjnych.
– Chrystus dziś sprzedawany jest nie przywódcom Sanchedrynu za trzydzieści
srebrników, lecz wydawcom i księgarzom za miliony dolarów – mówił o. Raniero Cantalamessa. Tymi słowami kaznodzieja Domu Papieskiego ustosunkował się m. in. do tzw. ewangelii Judasza i zbliżającej się premiery filmu na podstawie bestselleru Dana Browna „Kod Leonarda da Vinci”. Protest przeciwko tej kampanii podyktowany jest nie tylko wiarą, ale i zdrowym rozsądkiem – dodał.
O. Cantalamessa stwierdził, że „nikt nie powstrzyma tej fali spekulacji, która owszem przybierze jeszcze na sile po bliskim wejściu na ekrany pewnego filmu”. Napiętnował wykorzystywanie apokryfów z II i III wieku, jak tzw. ewangelie św. Tomasza, św. Filipa i Judasza, by „mówiły rzeczy wręcz przeciwne do tych, które rzeczywiście opowiadają”.
Jego zdaniem te „wymysły” mają jedno uzasadnienie: żyjemy w epoce mediów, a media bardziej aniżeli prawdą, zainteresowane są nowością.
O. Cantalamessa mówił dalej o encyklice Benedykta XVI „Deus caritas est”. Zauważył, że „bez miłości potęga i nauka, siła ludzkiego geniuszu. prowadzą do Auschwitz, Hiroshimy i Nagasaki, terroryzmu i całej reszty, którą doskonale znamy”.
Jedynym lekarstwem na „globalną przemoc” może być zdaniem włoskiego kapucyna „miłosierdzie i zdolność przebaczania”. „Chrystus nie miłował nas dla zabawy; istnieje wymiar ludyczny i radosny miłości, lecz ona sama nie jest zabawą, jest najpoważniejszą i najbardziej brzemienną w konsekwencje rzeczą na świecie, od niej zależy życie ludzkie”, powiedział o.
Cantalamessa, nawiązując do wzrostu lekceważenia dla sakramentalnego wymiaru małżeństwa, co jest wyrazem „zastosowania do miłości zasady 'użyj i wyrzuć'”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

Papież przewodniczył liturgii Męki Pańskiej

10 kwietnia 2004 | 12:39 | ml //per Ⓒ Ⓟ

O dramacie przemocy jaki przeżywa dzisiaj świat mówił kaznodzieja Domu Papieskiego o. Raniero Cantalamessa w czasie wielkopiątkowej liturgii Męki Pańskiej w Bazylice Watykańskiej.

Nabożeństwu przewodniczył Jan Paweł II. Modlitwę powszechną, adorację Krzyża i Komunii poprowadził kard. Joseph Ratzinger, dziekan Kolegium Kardynalskiego, w asyście dwóch kardynałów diakonów: Mario Francesco Pomepddy i Juliana Herranza.

– Męka Chrystusa jest szczególnym przesłaniem dla czasów, w których żyjemy. Oznacza nie przemocy! Sługa nie dopuścił się żadnej przemocy, a jednak na niego zwaliła się cała przemoc świata, został pobity, podeptany, zmiażdżony, zlikwidowany, rzucony do wspólnego dołu. Wobec tego wszystkiego nie otworzył nawet ust, zachował się jak baranek prowadzony na rzeź – mówił w kazaniu o. Raniero Cantalamessa.

Kaznodzieja zaznaczył, że Chrystus „nie zapowiadał zemsty”. – Ofiarował siebie samego i prosił o przebaczenie swym oprawcom. „Ponieważ nie wiedzą, co czynią” – powiedział o. Cantalamessa.

Na zakończenie włoski zakonnik modlił się słowami: – Panie Jezus Chryste, nieprosimy Cię, byś unicestwił stosujących przemoc, lecz o przemianę serc. Przerwij łańcuch śmierci i przemocy, który każe światu wstrzymać oddech. Naucz nas, byśmy nie zakrywali oczu na widok bólu pogardzanych i uciskanych. Natchnij ludzi naszych czasów myślami pokoju, słodyczy i przebaczenia.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.