Drukuj Powrót do artykułu

Papież w Ostii: Jezus chce, byśmy w Nim trwali i abyśmy nie byli obłudnikami

04 maja 2015 | 13:15 | st Ⓒ Ⓟ

O trwanie w Jezusie i wystrzeganie się obłudy zaapelował Franciszek podczas wizyty w parafii Matki Bożej Królowej Pokoju w Ostii – położonej około 20 kilometrów od centrum Rzymu, nad brzegami Morza Tyrreńskiego. Po drodze Franciszek zatrzymał się na chwilę przy tamtejszym Luna Parku, aby spotkać się z pracującymi tam Romami oraz Małymi Siostrami Karola de Foucauld, dzielącymi z nimi swoje życie. Papież nie krył wzruszenia widząc ubóstwo, w jakim żyją zakonnice.

Ojciec Święty przybył do parafii prowadzonej przez Księży Pallotynów około 15.50. Liczy ona ponad 20 tys. mieszkańców i należy do największych parafii Wiecznego Miasta. W hali sportowej obok bazyliki Franciszek spotkał się z osobami starszymi, młodzieżą, rodzinami i chorymi. Przywitał się z każdym z chorych i niepełnosprawnych. Swoim zwyczajem poprosił o modlitwę. „Czuję się trochę stary i zmęczony, ale nie za bardzo” – dodał. Podkreślił, że osoby starsze obdarzone są mądrością.

Spotykając się następnie ze skautami papież zachęcił ich, aby byli świadkami nadziei, a wypływa ona z radości wewnętrznej, będącej darem Ducha Świętego. „Miejcie naturalny uśmiech, a nie papierowy, bądźcie świadkami radości” – zaapelował i dodał, że wypływa ona także z odpowiedzialnych decyzji.

Następnie w zakrystii Ojciec Święty wyspowiadał cztery osoby: kapłana, zakonnicę i dwoje młodych. Spotkał się również z małżeństwami, które w minionych miesiącach ochrzciły swoje dzieci.

Podczas Mszy św. Franciszek, nawiązując do dzisiejszych czytań liturgicznych przestrzegł przed obłudą, bowiem kiedy ranimy innych obmową lub brudnymi interesami, to nie trwamy w Chrystusie. Dodał, że innym przykładem zakłamania jest sprzeczność naszych czynów z wypowiadanymi słowami, kiedy naszym deklaracjom nie odpowiadają fakty, kiedy chodzę na niedzielą Mszę św., a w ciągu tygodnia żyję jak poganin. „Jezus chce od nas tylko dwóch rzeczy: abyśmy w Nim trwali i nie byli obłudnikami” – podkreślił papież.

Ojciec Święty zauważył, że Pan Jezus podczas Ostatniej Wieczerzy zachęcał do trwania w Nim, i czerpania życia, jakim obdarza nas Duch Święty. Jeśli jesteśmy jedynie chrześcijanami deklaratywnymi, to jesteśmy martwi. Trwanie w Jezusie oznacza modlitwę, przyjmowanie sakramentów, uczestnictwo w Eucharystii, bycie ludźmi pojednania, czynienie tego, co Jezus czynił. „Niech każdy postawi sobie pytanie: czy trwam w Jezusie, czy też jestem od Niego daleko. Czy jestem z Nim zjednoczony, czy też jestem martwą latoroślą?” – zakończył swoją homilię Franciszek.

Były to trzecie odwiedziny Franciszka rzymskiej parafii w tym roku a jedenaste od początku pontyfikatu.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.