Drukuj Powrót do artykułu

Parafia luterańska usunie złamany krzyż z wieży

17 marca 2014 | 09:53 | lg / pm Ⓒ Ⓟ

Parafia luterańska św. Mateusza w Łodzi sprowadzi specjalny dźwig, dzięki któremu usunięty zostanie krzyż, który złamał się podczas sobotniej wichury. Wysięgnik, jakim dysponują łódzcy strażacy, okazał się o 3 metry za krótki.

W sobotę nad ranem przez Łódź przetoczyła się potężna wichura. Gdy zaraz po niej kościelny z ewangelicko-augsburskiej parafii św. Mateusza sprawdzał, czy nie ma jakichś strat, początkowo zobaczył tylko dachówki, które zostały strącone przez wiatr. Później zauważył też krzyż, który złamał się u nasady i zwisał z wieży.

Plac przed kościołem został zamknięty, a parafia wezwała służby miejskie. Na miejscu zjawili się strażacy, jednak ich dwukrotne próby usunięcia krzyża spełzły na niczym. „Za pierwszym razem wiał zbyt silny wiatr, a gdy po południu nie był on już taką przeszkodą, okazało się, że wysięgnik, jakim dysponuje łódzka straż pożarna, jest o 3 metry za krótki, żeby przeprowadzić operację” – mówi ks. Michał Makula, proboszcz parafii. Ponieważ strażacy nie mogli już nic więcej zrobić, parafia zaczęła działać samodzielnie.

„Zdemontowaniem krzyża zajmą się łódzcy alpiniści, a dźwig zostanie sprowadzony spoza Łodzi. Wszystko na koszt parafii” – tłumaczy ks. Makula. Przeszkodą w przeprowadzeniu operacji wciąż jest silny wiatr. „Na tej wysokości nie może on przekraczać 14 metrów na sekundę. Na razie jest za silny” – podkreśla duchowny luterański. Nie wiadomo zatem, kiedy uda się ściągnąć ważący około 100 kilogramów krzyż na ziemię.

Niedzielne nabożeństwo w kościele św. Mateusza odbyło się w kaplicy, gdyż główna świątynia jest zamknięta. Sztab kryzysowy podjął też decyzję o wyłączeniu z ruchu odcinka ulicy Piotrkowskiej. Oznacza to wstrzymanie jazdy nie tylko samochodów, ale także tramwajów.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.