Drukuj Powrót do artykułu

Pedofilia nie została uznana za orientację seksualną

05 listopada 2013 | 14:30 | awo / pm Ⓒ Ⓟ

Różnice w sformułowaniach nie wprowadzają zmian merytorycznych – powiedziała KAI psycholog-seksuolog Ewa Kusz odnosząc się do piątej edycji Klasyfikacji Zaburzeń Psychicznych opracowanej przez Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne (APA).

Zwraca uwagę, że – wbrew medialnym doniesieniom – pedofilia nie została uznana za orientację seksualną.

Niesprawdzoną wiadomość podały za serwisem CharismaNews różne portale katolickie i prawicowe w Polsce. Zdaniem rozmówczyni KAI wprowadziło to znaczny chaos informacyjny oraz obudziło lęki u czytelników. Zmiana w amerykańskiej klasyfikacji (zwanej od angielskiego skrótu DSM-V) polegała na tym, że przy każdym z rodzajów parafilii czyli zaburzeń preferencji seksualnej dodano rzeczownik disorder [ang. zaburzenie].

Psychoterapeutka Ewa Kusz wyjaśnia, że aktualnie obowiązują dwie klasyfikacje: DSM-V, czyli klasyfikacja zaburzeń psychicznych, zatwierdzona w maju 2013 roku przez Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne (APA), oraz obowiązująca w Europie Międzynarodowa Statystyczna Klasyfikacja Chorób i Problemów Zdrowotnych (zwana od angielskiego skrótu ICD-10), opracowywana przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Obecnie prowadzone są prace nad zmianami, których publikacja planowana jest w roku 2015.

– Według tego, co podają autorzy klasyfikacji na stronie www.dsm5.org zmiana w piątej edycji polegała na dołożeniu przy każdym z rodzajów parafilii rzeczownika disorder [zaburzenie]. W obecnym brzmieniu mamy więc pedophilic disorder, czyli zaburzenie pedofilne. Inne parafilie to m.in: fetyszyzm, ekshibicjonizm, frotteryzm, masochizm seksualny, sadyzm seksualny – wylicza.

Nie zmieniły się natomiast kryteria diagnostyczne pedofilii wg DSM. Aby specjalista zdiagnozował u kogoś pedofilię muszą być spełnione kryteria: „pojawiające się przez przynajmniej 6 miesięcy powracające, silnie podniecające fantazje seksualne, impulsy seksualne lub zachowania dotyczące aktywności seksualnej z dzieckiem lub dziećmi, które nie wkroczyły jeszcze w okres dorastania” (ogólnie przed 13 rokiem życia); „fantazje, impulsy lub zachowania powodujące klinicznie znaczący dyskomfort lub upośledzenie w społecznym, zawodowym lub innym obszarze funkcjonowania”. Ponadto diagnozowana osoba „ma przynajmniej 16 lat i jest co najmniej 5 lat starsza niż dziecko lub dzieci z kryterium A”. Kryterium to nie dotyczy osób w późnym okresie dorastania będących w relacji z 12- lub 13-latkiem.

Psycholog specjalizująca się w seksuologii zwraca też uwagę, iż w amerykańskiej klasyfikacji wymagane jest także uszczegółowienie dotyczące płci ofiary, tego czy sprawcę pociągają wyłącznie dzieci oraz czy jego ofiary pozostają w stosunku pokrewieństwa do niego.

E. Kusz wyjaśnia też, że kryteria diagnostyczne pedofilii wg europejskiej klasyfikacji (tzw. ICD-10) są zasadniczo takie same jak w klasyfikacji amerykańskiej DSM-V. – Różnica jest taka, że wg ICD-10 nie uszczegóławia się płci ofiary, ani pokrewieństwa – dodaje.

– Jak widać z powyższych kryteriów diagnostycznych pedofilii, nie musi być ona równoznaczna z czynami pedofilnymi – zwraca uwagę śląska psycholog-seksuolog. Może ograniczać się do fantazji i impulsów. Jeśli osoba cierpiąca na pedofilię, na etapie fantazji czy impulsów podejmie terapię, nie musi dojść w jej przypadku do czynów pedofilnych. Dlatego też używanie określenia pedofilia, gdy ma się na myśli nadużycie seksualne wobec nieletnich jest przynajmniej mylące i jak widać po dyskusji, wprowadza znaczny chaos informacyjny oraz budzi lęki u czytelników – uważa Kusz.

Klasyfikacja zaburzeń psychicznych Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego (Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders) tzw. DSM V została wydana 18 maja 2013 roku.

Zmiany, które nastąpiły w DSM-V wyjaśnione zostały również na stronach internetowych http:// www.apa.org/news/press/releases/2013/10/pedophilia-mental.aspx oraz http:// www.dsm5.org/Documents/13-67-DSM-Correction-103113.pdf

Zamieszanie w mediach powstało po tym, jak autor serwisu CharismaNews pomylił kompetencje Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego z Amerykańskim Towarzystwem Psychologicznym i zasugerował, iż to drugie wprowadziło zmiany w klasyfikacji pedofilii w DSM-V.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.