Drukuj Powrót do artykułu

Pedopornografia – prywatność ważniejsza niż ochrona dzieci?

31 marca 2023 | 19:11 | Radio Watykańskie | Rzym Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Ayrus Hill / Unsplash

Przemysł pedopornograficzny doskonale wykorzystuje nowe możliwości techniki cyfrowej i modyfikuje sposób działania, by zwiększyć swoje dochody – wynika z ostatniego raportu Stowarzyszenia Meter, które walczy z pedofilią w sieci. W ostatnim roku nastąpił pozorny spadek ilości zdjęć i filmów, ale zwiększyła się wymiana skompresowanych plików. Aby skutecznie walczyć z tym procederem niezbędna jest większa współpraca między firmami zarządzającymi serwerami, a policją.

Jak mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim ks. Fortunato Di Noto, założyciel stowarzyszenia, firmy odmawiają współpracy z wymiarem sprawiedliwości, bo ważniejsze jest dla nich poszanowanie prywatności niż los wykorzystywanych dzieci. Z tego względu faktyczne dane dotyczące pornografii dziecięcej są nawet trudne do oszacowania. W każdym razie są to grube miliony – mówi włoski kapłan, podkreślając, że nie wolno zapominać, że za każdym takim materiałem stoi konkretne dziecko, które padło ofiarą pedofilii.

„Zjawisko pedofilii i pornografii dziecięcej, niestety, jest nadal zjawiskiem zaniedbywanym, a liczba ta jest niewyobrażalna, ponieważ oprócz wzrostu liczby linków zgłaszanych różnym służbom policyjnym, nie tylko tym we Włoszech, ale także za granicą, nie możemy zapominać, że zjawisko to przeniosło się do tak zwanych plików skompresowanych, gdzie osoby zajmujące się pornografią dziecięcą nie tylko handlują materiałem, ale przede wszystkim czerpią z niego zyski. Jest to pierwsza rzecz, która wyłania się z monitorowania sieci. Liczby są naprawdę niewyobrażalne, chodzi tu o wiele milionów zdjęć i filmów. Odnotowano zwiększoną obecność kobiet wykorzystujących dzieci, a także, aż trudno o tym mówić, zwierząt. Ponadto sieci społecznościowe są nadal doskonałym miejscem na uwodzenie dzieci. Wiek jest coraz niższy. Istnieje więc pilna potrzeba wprowadzenia globalnej regulacji dotyczącej dostępu policji do danych, ponieważ dostawcy serwerów wychodzą z założenia, że prywatność jest ważniejsza niż ochrona samych dzieci. Jest to zadanie, w które wszyscy muszą się zaangażować, a nie tylko stowarzyszenia takie jak Meter” – wskazuje duchowny.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.