Drukuj Powrót do artykułu

Piekary Śląskie: abp Zimoń za wolną niedzielą

22 sierpnia 2004 | 15:29 | jd //per Ⓒ Ⓟ

Za ograniczeniem handlu w niedziele opowiedział się metropolita katowicki abp Damian Zimoń oraz pątniczki, uczestniczące w pielgrzymce kobiet do sanktuarium maryjnego w Piekarach Śląskich.

Arcybiskup zauważył, że na Zachodzie Europy ograniczenia handlu obowiązują już dawna. Powołał się także na słowa Jana Pawła II, który w telegramie do uczestników majowej pielgrzymki mężczyzn do Piekar Śl. wzywał i pracodawców, i pracowników do poszanowania niedzieli, z jej centralnym momentem, jakim jest Msza św.

– Niech sławne na Śląsku powiedzenie: „Niedziela Boża i nasza” nie traci swojej wymowy i mocy – powtórzył za Ojcem Świętym abp Zimoń, a odpowiedzią na te słowa były brawa liczonej w dziesiątkach tysięcy rzeszy pątniczek.

– *Znam kobiety, które pracują w hipermarketach*. Są tam źle traktowane i wolna niedziela im się należy – powiedziała KAI młoda kobieta, która przyszła do Piekar z pielgrzymką z pobliskiego Żyglina.

Abp Zimoń mówił również, że niektórzy mieszkańcy regionu śląskiego proszą go, by upominał się o ich prawa. – Należą do nich robotnicy z Huty „Jedność” w Siemianowicach Śląskich. W tym mieście wskaźnik bezrobocia jest bardzo wysoki – zauważył arcybiskup.

Dodał, że wie także o problemach Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka i Matki i jest przekonany, że ośrodek ten powinien dalej funkcjonować. – To jedyny tego rodzaju szpital na południu Polski – zauważył metropolita katowicki i podkreślił, że powinny się znaleźć środki finansowe na jego funkcjonowanie. Także tę uwagę pątniczki skomentowały brawami.

*Kazanie w trakcie pielgrzymki* wygłosił czwarty w historii Górnego Śląska kardynał pochodzący z tego regionu Stanisław Nagy. Mówił m.in. o nowym wyzwaniu, które staje dziś przed mieszkańcami Śląska tj. emigracji zarobkowej.

– Jakże smutnie wyglądają z trudem zbudowane domy, które stoją puste, naznaczone piętnem życiowej przegranej – zauważył kardynał. Apelował, by dobrze przemyśleć decyzję o opuszczeniu rodzinnych stron, bo często towarzyszą jej rodzinne dramaty.

Jeśli jednak taka – jak powiedział – tragiczna decyzja zapadnie, to sprawą pierwszoplanową stanie się zachowanie sprawdzonej i głębokiej wiary ojców. – Wtedy będziemy o was spokojni – stwierdził pochodzący z Bierunia Starego kard. Nagy.

Podobnie jak abp Zimoń, podkreślał on również potrzebę oparcia współczesnej rodziny na wierze. Przestrzegał natomiast przed zagrożeniami, takimi, jak małżeństwa na próbę czy bluźniercze przywłaszczanie godności małżeństwa przez ośrodki homoseksualne. Także te słowa uczestniczki pielgrzymki potwierdziły brawami.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.