Pielgrzymi-maturzyści na Jasną Górę

Rozpoczęło się diecezjalne pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę. Jako pierwsi w tym roku szkolnym przybyli młodzi z Tarnowa i okolic. W pielgrzymce uczestniczyło około 1,5 tysiąca osób.

„Życie jest nieustannym czasem próby i zdawania egzaminu z ludzkiej i chrześcijańskiej dojrzałości” – przypomniał maturzystom bp Wiktor Skworc.

Ordynariusz tarnowski życzył młodzieży, by potrafiła odróżniać między prawdziwymi wartościami a pseudo-wartościami, które promuje laicki świat.

„Zdacie maturę, ale i tak będziecie codziennie egzaminowani, dzień po dniu. Nieustanna próba z ludzkiej i chrześcijańskiej dojrzałości. Próba jakości człowieczeństwa i próba jakości chrześcijaństwa” – zauważył bp Skworc. Przywołał słowa papieża Benedykta XVI, wypowiedziane kilka dni temu, do młodzieży angielskiej: „nie zadowalajcie się byle czym, stawiajcie sobie wymagania, dzięki którym będziecie mogli osiągnąć wytyczone cele”.

Ordynariusz tarnowski wyraził przekonanie, że młodzi nie dają się „nigdy nabrać na etyczną tandetę, która będzie, a właściwie jest im oferowana”.

Maturzyści z Tarnowa pielgrzymkę rozpoczęli od poznania historii i znaczenia Jasnej Góry – duchowej Stolicy Polaków, bo jak zaznaczył ks. Paweł Górski, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Młodzieży tarnowskiej kurii, dla wielu młodych jest to pierwszy kontakt z Sanktuarium.

„Gros młodych jest tu pierwszy raz, to bardzo ważne jak zobaczą to miejsce. Ja przywiązuję do tego ogromną wagę, bo wiem ile to dla mnie znaczyło kiedyś i ile znaczy dzisiaj” – powiedział kapłan.

Sami młodzi podkreślają, że do Częstochowy każdy chce przyjechać i wyliczają, że z ich klas na udział w pielgrzymce decydują się prawie wszyscy. Najczęściej proszą Matkę Bożą o pomyślnie zdaną maturę, ale tu podejmują także decyzje dotyczące dalszej drogi życiowej.

W najbliższych miesiącach do Sanktuarium przybędzie kilkadziesiąt tysięcy uczniów kończących szkoły ponadgimnazjalne.