Drukuj Powrót do artykułu

Pielgrzymka Podwórkowych Kółek Różańcowych Dzieci na Jasną Górę

22 czerwca 2025 | 17:50 | BP @JasnaGóraNews | Jasna Góra Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. @JasnaGoraNews / X

O tym, że różaniec jest skarbem, który trzeba odkryć, przypominał św. Jan Paweł II. Dziś na Jasnej Górze zgromadzili się mali odkrywcy tej modlitwy nie tylko z Polski, ale i z zagranicy. Pod hasłem „Jesteśmy nadzieją Kościoła” trwa 26. Pielgrzymka Podwórkowych Kół Różańcowych Dzieci (PKRD) przy Radiu Maryja.

Mali pielgrzymi dziękują za kończący się rok szkolny i modlą się o opiekę Maryi na czas wakacji.

Pielgrzymkę rozpoczął koncert „Arki Noego” na jasnogórskim Szczycie. Głównym punktem pielgrzymki jest Eucharystia sprawowana o godz. 13.00 pod przewodnictwem bp. Antoniego Długosza. Bp Długosz wieloletni przyjaciel PKRD także dał koncert.

– Podwórkowe Kółka Różańcowe Dzieci to już wielopokoleniowa rodzina. Już drugie pokolenie przyjeżdża na pielgrzymkę, rodzice, którzy byli w Podwórkowych Kółkach jako dzieci, teraz przywożą swoje pociechy – zauważa  redemptorysta o. Piotr Dettlaff, opiekun Kółek z ramienia Radia Maryja.

Jak stwierdza zakonnik, „podwórka oczywiście są symboliczne”, bo jego zdaniem największym podwórkiem, w którym rozgrywa się walka o szczęście dziecka jest jego serce. A to serce kształtuje się w rodzinie, w szkole. Stąd Kółka istnieją przy parafiach, szkołach. – No i oczywiście te rodzinne, bo jeżeli nie będzie przykładów w rodzinie, jeżeli nie będzie przykładu od mamy, taty, babci i dziadka, to proces formacyjny dziecka jest bardzo trudny do zrealizowania. Rodziców nikt nie zastąpi, przecież oni są tymi najważniejszymi wychowawcami, także na drogach wiary – przekonuje o. Dettlaff.

Magda i jej mąż Andrzej przyjechali z dwoma synkami Szymonem i Hieronimem z Wrocławia. Oczekują córeczki, rozwiązanie już za dwa miesiące.

– Różaniec jest stale obecny w naszym życiu, bo uważamy, że przez Maryję trzeba dzieci prowadzić do Boga. I mamy nadzieję, że właśnie w ten sposób też w chłopcach zaszczepimy tę miłość do Matki Bożej i tę wytrwałość w takiej właśnie modlitwie różańcowej, rodzinnej, codziennej – jednomyślnie przekonują młodzi rodzice. Andrzej na różańcu modlił się od dziecka, potem w okresie nastoletniego buntu, jak przyznaje miał przerwę. Wrócił do niej, modląc się tak intensywnie, że to były „nocne maratony”. Bez różańca nie wyobraża sobie swojej duchowości. Jego żona modlitwę tę odkryła w duszpasterstwie akademickim.

Bartosz Borkowski ma 11 lat. Na Jasną Górę przyjechał po raz pierwszy. Jest w Kółku przy parafii św. Mikołaja w Baćkowicach i przyznaje, że na różańcu nauczył się modlić w kościele, choć na początku wydawało mu się, że to trudna modlitwa.

– Był kiedyś taki święty, który wymyślił różaniec i jego pomysł był, aby w ten sposób Maryi składać róże – wyjaśniał 12-letni Mikołaj Kośnik z parafii bł. Jerzego Matulewicza w Kielcach. – Modląc się na różańcu, dziękuję Bogu, że jestem – wyznał chłopiec.

S. Aleksandra Sawiełajć przywiozła dzieci z parafii Zesłania Ducha Świętego w Otwocku. Przez całą drogę opowiadałam dzieciom o tym świętym miejscu, takim szczególnym, że to jest stolica duchowa naszej Ojczyzny – powiedziała opiekunka dzieci.

13-letni Marek i 15-letni Jakub też są po raz pierwszy na Jasnej Górze.  – Ciekawie tu – oceniają. Na różańcu modlą się głównie za rodzinę i jak twierdzi Marek „jaka intencja danego dnia wpadnie do głowy”. Są z Trzyńca w republice Czeskiej. Grupa stąd na tę pielgrzymkę przyjeżdża od 19 lat. Dzieci z parafii św. Alberta na modlitwie różańcowej spotykają się po niedzielnej Mszy św. – Nigdy dzieci nie brakuje, dołączają kolejne – zapewnia Sylwia Krężelok.

– Dzieci wiedzą, co mają Panu Bogu mówić – uśmiecha się bp Długosz.

Do powstałych w 1997 r. Podwórkowych Kółek Różańcowych Dzieci dziś należy ok. 160 tys. osób z Polski i z zagranicy. Każde dziecko odmawia codziennie przynajmniej dziesiątek różańca.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.