Piwko trapistów

Od 16 czerwca w sprzedaży we Francji znajdzie się pierwsze w tym kraju rodzime piwo trapistów. Wprowadzą je na rynek mnisi z opactwa Mont-des-Cats w Godewaersvelde w północnym departamencie Nord.

Początkowo będzie ono produkowane pod opieką belgijskiego opactwa trapistów w Chimay.

Aby napój ten mógł oficjalnie nosić nazwę „piwa trapistów”, musi on być warzony w klasztorze tego zakonu pod kierunkiem jednego z mnichów. Ponadto część dochodu musi z jego sprzedaży powinna być przeznaczona na cele społeczne.

Dotychczas jedynie siedem gatunków piwa na świecie cieszy się marką „Authentic trappist product” (Autentyczny wyrób trapistów): sześć w Belgii (z Westmalle, Achel, Chimay, Rochefort, Orval i Westvleteren) i jeden w Holandii (z Koningshoeven koło Tilburga).

Założone w XIX w. przez mnichów z Monts-des-Cats, Westvleteren i Koningshoeven kontynuują tradycję piwowarstwa w tym opactwie, sięgającą 1847 r. W 1900 r. browar w Mont-des-Cats zatrudniał ponad 70 osób. Działalność ta została przerwana na początku XX w. wyrzuceniem mnichów z opactwa na fali walki z Kościołem. Natomiast budynki browaru zostały zniszczone podczas bombardowań w bitwie pod Ypres w 1918 r.

Zgodnie z obowiązującą trapistów regułą św. Benedykta, mnisi utrzymują się z pracy własnych rąk. Zajmują się głównie rolnictwem, specjalizując się w produkcji serów i warzeniu piwa.