Drukuj Powrót do artykułu

Płock: Krzyż Papieski w parafii św. Jadwigi Królowej

18 lutego 2010 | 16:34 | eg Ⓒ Ⓟ

W płockiej parafii pw. św. Jadwigi Królowej 17 i 18 lutego gościł Krzyż Papieski, który towarzyszył Janowi Pawłowi II w Wielki Piątek 2005 roku, gdy po raz pierwszy nie mógł on wziąć udziału w Drodze Krzyżowej w Koloseum. W adoracji krzyża wzięli udział uczniowie szkół znajdujących się na terenie parafii i wszyscy chętni wierni.

Modlitwa przebiegała pod hasłem „Przytul się do krzyża”. Specjalne nabożeństwa zorganizowano dla wszystkich grup młodzieży szkolnej. Wzięli w nich udział uczniowie Szkoły Podstawowej nr 3, Gimnazjum nr 5, Zespołu Szkół nr 2 i Zespołu Szkół Zawodowych nr 3 w Płocku.

Nabożeństwa prowadził ks. Dariusz Pargulski, wikariusz parafii pw. św. Jadwigi Królowej. W swych rozważaniach mówił o historii Krzyża Papieskiego i ogromnej wartości krzyża w chrześcijaństwie. „Krzyż niesie przekraczającą granice życzliwość. Jest znakiem miłości Boga do człowieka. Nie wolno walczyć z krzyżem, bo on uczy pokoju i nawołuje do pokoju” – podkreśliał ks. Pargulski.

Modlitwę pod Krzyżem Papieskim zakończono w czwartek 18 bm. w Godzinie Miłosierdzia Koronką do Miłosierdzia Bożego. Jak przypomniał na zakończenie obecności krzyża w parafii jej proboszcz ks. Stanisław Kaźmierczak, dokładnie 18 lutego 1940 r. zmarł ojciec przyszłego Papieża-Polaka – Karol Wojtyła. Jego syn Karol-junior nie miał wówczas jeszcze 20 lat. „Został wtedy zupełnie sam, ale tak mocno przytulił się do krzyża, że został księdzem, a potem papieżem” – powiedział proboszcz.

Ks. wikary Jacek Gołębiowski, inicjator sprowadzenia krzyża do parafii, mówi, że bodźcem do tego kroku były niedawne wydarzenia związane z wyrokiem trybunału w Strasburgu, nakazującego zdjęcie krzyża w szkołach włoskich i polskie skutki tych decyzji: „Jako ludzie wierzący chcieliśmy przytulić się do krzyża, bronić wartości nam najbliższych, nie walcząc nimi” – wyjaśnił ks. Gołębiowski.

W wydarzenie zaangażowali się wszyscy wikariusze parafii św. Jadwigi Królowej. Spotkało się ono także z życzliwością dyrekcji szkół i nauczycieli, którzy towarzyszyli swoim uczniom podczas nabożeństw w kościele. We wszystkich szkołach uczniowie zostali wcześniej przygotowani do wizyty krzyża podczas specjalnych katechez.

Obecny Krzyż Papieski, który peregrynuje po wielu parafiach, trafił do Jana Pawła II w 2000 r. Wykonał go Stanisław Trafalski dla swej żony Janiny, która z powodu wypadku przestała chodzić. Krucyfiks z figurką Chrystusa pomagał jej cierpliwie znosić chorobę. Pielgrzymi zawieźli go później do Rzymu. W 2005 r., kiedy papież po raz pierwszy nie mógł wziąć udział w Drodze Krzyżowej w Koloseum, poprosił swego sekretarza ks. Mieczysława Mokrzyckiego o przyniesienie tego krzyża. Po śmierci Jana Pawła II ks. Mokrzycki przekazał krzyż swojej mamie Bronisławie. Znajduje się on w parafii Kraczkowa koło Łańcuta, skąd nawiedza sanktuaria i parafie w Polsce. Płocka parafia przywiozła go z Grudziądza.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.