Drukuj Powrót do artykułu

Płock ma jedyny w Europie Ewangelistarz z XII w.

30 listopada 2016 | 11:30 | eg / bd Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. pixabay.com

XII-wieczny Ewangelistarz, prezentowany na wystawie w płockim Muzeum Diecezjalnym, doczekał się naukowego badania. Okazało się, że w Europie nie udało się znaleźć kodeksu podobnego do tego pochodzącego z Płocka.

Wyniki badań zostały zaprezentowane podczas konferencji naukowej w opactwie pobenedyktyńskim w Płocku.

XII-wieczny Ewangelistarz (czyli księga z czytaniami mszalnymi) należy do zbiorów Biblioteki Wyższego Seminarium Duchownego w Płocku, a obecnie jest udostępniony do zwiedzania w Muzeum Diecezjalnym. Historyczny zabytek dopiero teraz doczekał się naukowego opracowania. O jego efektach poinformowano podczas konferencji naukowej w opactwie pobenedyktyńskim.

Wyniki badań zaprezentował ks. prof. dr hab. Leszek Misiarczyk, wykładowca UKSW w Warszawie i WSD w Płocku. Wynika z nich, że XII-wieczny Ewangelistarz powstał prawdopodobnie za czasów Lupusa, biskupa płockiego w latach 1170-1187, na potrzeby miejscowej katedry. Pergaminowy kodeks został napisany minuskułą romańską, na pergaminie z Włoch. W dziele zauważa się wpływy kraju nad Mozą (dzisiejsza Belgia), Bawarii i Italii.

„Ewangelistarz to zbiór Ewangelii na niedziele od Adwentu do Zesłania Ducha Świętego oraz na różne dni tygodnia, święta i wspomnienia różnych świętych. Są w nim zawarte Ewangelie na wszystkie dni tygodnia Wielkiego Postu, zaś w innych okresach są tylko na czwartek i sobotę, natomiast pozostał dni powszednie nie mają własnej Ewangelii. Pod koniec księgi został umieszczony tekst Exsultetu, czyli uroczystego orędzia na Wigilię Paschalną. Nikt do tej pory nie przebadał tego dzieła pod kątem tekstu” – wyjaśnił ks. Leszek Misiarczyk.

Patrolog relacjonował, że w ciągu niespełna 2 lat udało się odczytać tekst i porównać go z innymi kodeksami. Naukowcy odbyli podróż naukową do Liège, aby porównać go z kodeksami znad Mozy. Okazało się, że tekst Ewangelii odbiega od tekstów nadmozańskich. Nie jest też podobny do kodeksów bawarskich. Tekst perykop porównano też z Wulgatą.

Ciekawe jest w Ewangelistarzu między innymi to, że znajduje się w nim opis liturgicznego obchodu św. Wojciecha, a wtedy, gdy Ewangelistarz powstawał, kult biskupa męczennika był znany w zasadzie tylko w Polsce. Stwierdzono także, że nie udało się dotrzeć do kodeksu, który zawierałby tekst odpowiadający Ewangelistarzowi z Płocka.

Ks. Misiarczyk nie ukrywał też, że nie wszystkie rzeczy udało się wyjaśnić. Pojawiły się znaki zapytania, których nie udało się rozstrzygnąć, na przykład dlaczego w kodeksie brakuje wspomnienia św. Zygmunta, chociaż kilkanaście lat wcześniej sprowadzono do Płocka jego relikwie.

Ks. kan. dr Dariusz Majewski, dyrektor Biblioteki WSD i Archiwum Diecezjalnego w Płocku opowiedział o wpływach kulturowych w Kościele płockim w XII wieku. Odbywały się one za pośrednictwem czterech instytucji kościelnych, najpierw – poprzez biskupów: Szymona, Aleksandra z Malonne i Wernera. Pod koniec XII wieku kierunek rzymski nowym prądom nadali biskupi Wit i Lupus.

„Potem istotną rolę odkrywała kapituła katedralna, składająca się głównie z Niemców, następnie benedyktyni, którzy przybyli znad Mozy i z Niemiec, a wreszcie kanonicy regularni, pochodzący z Italii i znad Mozy. W XII wieku dzięki temu Kościół płocki przeżywał rozkwit, mówi się nawet o renesansie płockim. Mieliśmy wówczas u siebie skryptorium i szkołę katedralną” – poinformował ks. Majewski.

W programie konferencji znalazł się także referat ks. prof. dr hab. Daniela Brzezińskiego o historii, teologii i liturgicznej praktyce, związanej z ewangeliarzami.

Badania XII-wiecznego Ewangelistarza płockiego zostały wykonane za środki pochodzące z grantu Narodowego Centrum Nauki. Wykonali je ks. prof. dr hab. Leszek Misiarczyk i o. Bazyli Degórski.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.