Płock: Msza za zmarłych w Hospicjum Płockim pw. św. Urszuli Ledóchowskiej

Około tysiąca wiernych wzięło udział w Mszy św. w intencji zmarłych w Hospicjum Płockim pw. św. Urszuli Ledóchowskiej. W kościele św. Stanisława Kostki w Płocku przewodniczył jej w niedzielę 27 października ks. prof. Ireneusz Mroczkowski. W homilii mówił, że po zmarłych pozostaje przestrzeń, którą trudno wypełnić.

„Więzy krwi, które łączyły nas z naszymi zmarłymi, choć czasem trudne, nie dają się rozerwać – mówił ks. prof. Mroczkowski. – Przyszliśmy tu, żeby się za nich modlić, bo wierzymy, że modlitwa jest odpowiedzią na kondycję życia ludzkiego. Choroba, z którą zmierzyła się bliska nam osoba, spowodowała, że odrzuciliśmy faryzeizm. Choroba oczyszcza z pychy, samozadowolenia, samousprawiedliwienia przed Bogiem. Doświadczenie hospicjum pokazuje, co jest negatywne, jest jak modlitwa celnika” – odwoływał się do niedzielnej Ewangelii.

Płocki teolog głosił, że modlitwa jest jak „proste spojrzenie ku Bogu”, ku krzyżowi, który poprowadzi przez „pustą przestrzeń” po bliskich osobach. Nic nie potrafi jej zapełnić, ale jest pomoc: to Msza św., spoglądanie z nadzieją w niebo, oddawanie bliskich Temu, który „jest większy od naszej tęsknoty i naszej nadziei”: „Dzięki hospicjum nie trzeba udowadniać, co to jest wiara, nadzieja i miłość” – mówił ks. Mroczkowski.

Na zakończenie Mszy św. kapelan hospicjum ks. Romuald Andruszewsk dziękował m.in. płockiej „Stanisławówce” za gościnne przyjmowanie uczestników tej szczególnej Eucharystii oraz wolontariuszom, którzy wspierają płocką placówkę hospicyjną.

Natomiast Tomasz Korga, prezes Stowarzyszenia Hospicyjno-Paliatywnego „Hospicjum Płockie” pw. św. Urszuli Ledóchowskiej, które prowadzi placówkę hospicyjną, prosił o wsparcie dla „stojącego na krawędzi” hospicjum. Dziękował za środki otrzymane w ramach „1 procenta” , zapraszał do współpracy wszystkich, którzy mogliby służyć merytoryczną pomocą placówce, która mimo problemów chce się rozwijać.

Na zakończenie wspólnie pomodlono się za śp. Krystynę Jakubowską, zmarłą w tych dniach, która była współzałożycielką Hospicjum Płockiego. Ponadto każdy z uczestników Mszy św. otrzymał pamiątkowy znicz, który będzie mógł zapalić 1 listopada na grobie bliskiej osoby, zmarłej w Hospicjum Płockim.

Artystycznym akcentem spotkania był okolicznościowy koncert w wykonaniu harcerek i harcerzy z Harcerskiego Zespołu Pieśni i Tańca „Dzieci Płocka” im. druha Wacława Milke, działającego obecnie pod dyrekcją jego wnuka Tadeusza Milke.

Hospicjum Płockie pw. św. Urszuli Ledóchowskiej prowadzi: Hospicjum Stacjonarne (dla osób w stanach terminalnych) przy ul. Piłsudskiego 37, Hospicjum Domowe dla dorosłych, Hospicjum Domowe dla dzieci oraz Zakład Opiekuńczo-Leczniczy dla dorosłych. Zapewnia chorym szeroki zakres usług medycznych, pielęgniarskich, socjalnych, psychicznych i duchowych. Pacjenci i ich rodziny mogą także skorzystać z porad Zespołu Konsultacyjno-Terapeutycznego.