Płock: renowacja Kaplicy Królewskiej w katedrze

Ściany, freski, posadzka i sarkofag królewski w Kaplicy Królewskiej, stanowiącej niezwykle ważną historycznie część XII-wiecznej katedry płockiej, zostaną niebawem poddane gruntowej renowacji. O planach remontu zabytkowej kaplicy rozmawiano 5 października podczas konferencji prasowej w Opactwie Pobenedyktyńskim, z udziałem bp. Piotra Libery i Marcina Moskalewicza, prezesa PERN Przyjaźń SA.

Biskup płocki Piotr Libera wyraził radość z faktu, że po wielu latach starań możliwe będzie rozpoczęcie renowacji Kaplicy Królewskiej w katedrze płockiej. Umożliwi to kończący się niebawem remont wieży północnej katedry, w której znajduje się zabytkowa kaplica.

„Zwróciliśmy się w tej sprawie o pomoc do PERN-u, ponieważ już wielokrotnie wspierał nas w podobnych działaniach: w Opactwie Pobenedyktyńskim, ale też w Muzeum Diecezjalnym. Byłoby dobrze, gdyby udało nam się wyremontować kaplicę na jubileusz 940-lecia diecezji płockiej, ale i z myślą o przyszłych pokoleniach” – stwierdził bp Libera.

Marcin Moskalewicz, prezes PERN Przyjaźń SA przypomniał, że pochodzi z Krakowa, w którym znajdują się groby Jagiellonów. Tymczasem płocka katedra kryje w sobie szczątki polskich Piastów: „Gdybyśmy nie chcieli uczestniczyć w ratowaniu Kaplicy Królewskiej z ich grobami, byłoby to trwonieniem naszego dobra” – skomentował gość spotkania.

O znaczeniu nekropolii katedralnej, kryjącej szczątki wielu Piastów polskich mówił ks. kan. Stefan Cegłowski, proboszcz parafii katedralnej: „To największa nekropolia Piastów polskich, która wymaga remontu – opiniował gospodarz katedry, którą niedawno uznana zostało za jeden z 40 najważniejszych obiektów historycznych w Polsce. – Tu jest ich grobowiec, tu kształtowała się polska państwowość” – podkreślił.

O zniszczeniach w kaplicy opowiedział Marcin Kozarzewski, konserwator dzieł sztuki, reprezentujący firmę „Monument Service”. Przyczyną zniszczeń był przede wszystkim stan wieży północnej: przez nieszczelności do kaplicy przedostawała się woda opadowa, która powodowała wilgoć, co z kolei prowadziło do pęknięć w ścianach i erozji posadzki.

Konserwacji poddane zostanie całe wnętrze Kaplicy Królewskiej: pęknięte mury, ubytki w kolumnach, przemalowana, zdeformowana i zniekształcona polichromia, klasycystyczny sarkofag władców polskich, późnorenesansowy nagrobek prałata Pawła Głogowskiego, witraż przedstawiający Kazimierza Jagiellończyka klęczącego przed Matką Bożą Częstochowską, zniszczona posadzka czy wejściowa krata. Poza tym zostanie zmodernizowane oświetlenie i zamontowany monitoring.

Projekt renowacji wykonano przy współpracy z płocką Delegaturą Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. „Takie miejsce wymaga godnej oprawy, trzeba mu przywrócić świetność” – akcentował specjalista.

Remont Kaplicy Królewskiej ma się rozpocząć na przełomie obecnego i przyszłego roku, potrwa około roku. Będzie kosztował około 1 mln zł.

Kaplica Królewska stanowi „serce” katedry płockiej pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Płocku (zbudowanej w 1144 r. przez bp. Aleksandra z Malonne). W 1972 r. podczas remontu kaplicy pod kryptą znaleziono resztki szkieletów 17 zmarłych w różnym wieku i czasie osób. Zostały one poddane licznym gruntownym badaniom. Udało się zweryfikować i zidentyfikować kości obu władców Polski – Władysława Hermana i Bolesława II Krzywoustego oraz 15 książąt. W 1975 r. pochowano w drewnianej trumnie, w krypcie pod posadzką, szczątki 15 książąt mazowieckich (w tym jednej kobiety, księżniczki litewskiej Gaudemundy – Zofii, żony Bolesława III). Natomiast kości monarchów: Władysława Hermana i Bolesława Krzywoustego złożono do sarkofagu w Kaplicy Królewskiej w dwóch trumnach z oksydowanego brązu, oznaczonych imionami władców oraz ozdobionymi emblematami królewskimi.