Drukuj Powrót do artykułu

Płock: wspominano 20. rocznicę wizyty Jana Pawła II w Zakładzie Karnym

08 czerwca 2011 | 16:36 | eg Ⓒ Ⓟ

Sesja wspomnieniowa o wizycie Jana Pawła II w płockim Zakładzie Karnym i odsłonięcie tablicy upamiętniającej to wydarzenie były głównymi punktami obchodów 20. rocznicy papieskiego spotkania z więźniami. Uroczystości rocznicowe odbyły się w Płocku 8 czerwca br. Gośćmi spotkania byli m.in. nuncjusz apostolski Celestino Migliore i minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski.

Jan Paweł II odwiedził płocki Zakład Karny 7 czerwca 1991 r. Mottem jego wizyty były słowa z Ewangelii: „Byłem w więzieniu, a przyszliście do mnie”. Przypominali to uczestnicy sesji wspomnieniowej w Opactwie Pobenedyktyńskim.

Nuncjusz apostolski abp Celestino Migliore zaznaczył, że zarówno pracownicy Służby Więziennej, jak i duchowni zajmują się tym samym problemem. „Wy zajmujecie się osobami, które naruszyły zasady życia społecznego, musicie zmierzyć się z problemami przestępstw i zbrodni, my zajmujemy się doświadczeniem, które nazywamy grzechem. Żywimy przekonanie, że każda osoba ludzka jest ważniejsza od tego, co może zrobić. Zastanawiamy się, jak przywrócić człowiekowi godność” – podkreślił nuncjusz.

Minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski przypomniał, że papież w Polsce tylko raz odwiedził Zakład Karny – właśnie w Płocku. Podczas spotkania z więźniami udzielił im „żywej lekcji Ewangelii”. Papieżowi towarzyszył wtedy prof. Wiesław Chrzanowski, który sam w latach 40. i 50. był więziony przez ówczesną władzę. Minister podkreślał także znaczenie pracy kapelanów więziennych, którzy skutecznie pracują nad „zmianą na lepsze osób osadzonych”.

Ks. prałat Jan Sikorski, pierwszy naczelny kapelan więziennictwa w Polsce, przypomniał, że w Płocku papież wypowiedział znamienne słowa: „Jesteście skazani, ale nie potępieni”. Wspominał też, że więźniowie „garnęli się do Ojca Świętego jak najlepsze dzieci do wytęsknionego tatusia”. „Nam trudno oddzielić zło od człowieka, a Ojciec Święty odciął to jak skalpelem” – stwierdził ks. Sikorski.

„Odpowiedzialność za bezpieczeństwo tej pielgrzymki nas przerastała" – uznał Paweł Moczydłowski, ówczesny dyrektor generalny Służby Więziennej w Polsce. – Organizacji pielgrzymki towarzyszyło wysokie napięcie. Ale przyjechał Papież i więzienie stało się magiczne. O zachowaniu bezpieczeństwa zupełnie zapomnieli ustawieni na dachach snajperzy. Papież niespodziewanie wszedł między 339 multirecydywistów, a oni śpiewali «O Boże, Panie mój, nie pamiętaj, że czasem było źle»” – wspominał Moczydłowski.

Natomiast Lech Moderacki, ówczesny dyrektor ZK w Płocku podkreślał, że papieska wizyta zrekompensowała wszystkie poprzedzające ją problemy organizacyjne. Mówił o współpracy więźniów z funkcjonariuszami, bowiem obu grupom zależało na tym, żeby wszystko przebiegło prawidłowo. Przypomniał, że gdy tylko papież pojawił się na dziedzińcu więziennym, osadzeni spontanicznie zaintonowali na jego cześć „Sto lat”.

W programie spotkania znalazło się także poświęcenie sztandaru NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa. Po sesji w opactwie w Zakładzie Karnym przy ul. Sienkiewicza 22 odprawione zostało nabożeństwo dziękczynne. Przewodniczył mu nuncjusz Migliore, w asyście bp. Piotra Libery i ks. Pawła Wojtasa, naczelnego kapelana więziennictwa w Polsce. Odsłonięta została także tablica upamiętniająca 20. rocznicę papieskiej wizyty. Wspólnie dokonali tego nuncjusz Migliore i minister Kwiatkowski.

Uczestnikami płockiego spotkania byli także m.in. dyrektor generalny Służby Więziennej w Polsce gen. Jacek Włodarski, płk Marek Lipiński – dyrektor okręgowy SW w Łodzi (w tych strukturach znajduje się ZK w Płocku), Krzysztof Frątczak z NSZZ FiPW w Polsce. Przyjechali na nie pracownicy SW w całego kraju wraz z księżmi kapelanami.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.